Kto przygarnie Majkę?

Majka to mała sunia, waży 9 kilogramów, a weterynarz ocenił jej wiek na 5-6 lat. Suczka błąkała się samotnie i została zabezpieczona. Początkowo bała się wielu rzeczy, nie pozwoliła do siebie podejść i nie chciała wejść do domu, ale następnego dnia już wyglądało to inaczej. Została wykąpana i odpchlona, teraz jest już całkowicie zdrowa. Przebadana przez weterynarza i pod jego stałą opieką obecnie zaaklimatyzowała się w domu tymczasowym Stowarzyszenia AS.

Ma mnóstwo zalet. Jest bardzo sympatyczna i dobrze wychowana. Na pewno odwdzięczy się za przygarnięcie swoją psią miłością i wesołym merdaniem ogona. Jej uroda i charakter idą ze sobą w parze. Majka czeka cierpliwie na nowy dom i dobre, ludzkie rece. Nie traci nadziei na poprawę swojego losu. Może ktoś z czytelników jest gotowy jej pomóc?

Po zachowaniu Majki widać wyraźnie, że mieszkała w dobrym domu, jest "przytulaśna" i "kanapowa" oraz grzeczna i spokojna. Bez problemu utrzymuje czystość i chodzi na smyczy. Mimo poszukiwań i ogłoszeń nikt się po nią nie zgłosił do tej pory.

"Szukamy dla Majki domu" - mówią wolontariuszki ze Stowarzyszenia AS. Sunia jest idealna dla osoby samotnej lub rodziny bez dzieci. Majka przebywa w okolicach Cieszyna. Kontakt w sprawie suni - tel. 502 - 242 - 904 , wymagana jest zgoda na wizytę przed i po przygarnięciu. Kto może pomóc?

red.