Kronika policyjna-poniedziałek

Cztery samochody zderzyły się na ulicy Katowickiej w Skoczowie, w rejonie stacji benzynowej Orlen. Do wypadku doszło w sobotę około 13.30. Dwie osoby trafiły do szpitala, ale po udzieleniu pomocy medycznie zostały zwolnione do domu.

Kierujący samochodem saab, 40 - latek z powiatu mikołowskiego, jadąc w kierunku Skoczowa nie dostosował prędkości do warunków występujących na drodze i najechał na tył opla astry. Kierująca i pasażerka opla, obie zamieszkałe w Sosnowcu, trafiły do szpitala, ale po udzieleniu im pomocy zostały zwolnione do domu. Saab uderzył jeszcze w tył audi 80 a opel w volkswagena golfa. Na szczęście nikt więcej nie ucierpiał. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Policjanci z drogówki, badają szczegółowe okoliczności i przyczyny wypadku.


………………………………............................................................................................................................

Miniony weekend nie różnił się niestety od innych pod względem ujawnionych przez policjantów pijanych kierowców. Tym razem aż ośmiu straciło uprawnienia. Rekordzista z cinqecento miał prawie 4 promile.

W piątek 14 sierpnia przed północą wpadł motorowerzysta. Policjanci z Zebrzydowic w Brzezówce na ulicy Żniwnej zatrzymali 20 - latka poruszającego się ogarem. Miał prawie 1,5 promila. Po 2 w nocy w następnego dnia, w Cieszynie na ulicy Kolejowej stróże prawa skontrolowali kierowcę quada. 35 - latek z Cieszyna wydmuchał 1,2 promila. Około południa w Ustroniu na Grażyńskiego, miejscowi mundurowi zwrócili uwagę na cinqecento. Nic dziwnego, że pojazd poruszał się nietypowo skoro kierowca, 46 - latek zamieszkały na terenie powiatu, miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie. Godzinę później, tym razem w Skoczowie, policjanci z drogówki zatrzymali 66 - letniego mieszkańca naszego powiatu, który mając 2,7 promila kierował volkswagenem golfem. Tuż przed 17.00 w Zabłociu na ulicy Bielskiej, kontrolerzy z drogówki zatrzymali jeszcze jednego pijanego kierowcę. 56 - latek z powiatu pszczyńskiego poruszał się oplem corsą. badanie wykazało 1,7 promila. W niedzielę nie było lepiej. O 1 w nocy w Skoczowie na ulicy Targowej strażnicy miejscy zatrzymali motorowerzystkę. 34 - letnia skoczowianka miała w organizmie 2,6 promila. Tuż po południu w Ogrodzonej, strumieńscy funkcjonariusze skontrolowali kolejnego amatora jednośladów. 25 - letni motorowerzysta wydmuchał niecałe 2 promile. Niecodzienne zdarzenie miało miejsce w Wiśle Czarnym w niedzielne popołudnie. Świadkowie widzieli jak opel combo taranuje szlaban i wjeżdża na drogę leśną prowadzącą z Wisły do Jaworzynki. Na ulicy Zaolzie w Jaworzynce auto zatrzymało się słupie. Po przyjeździe policjantów w uszkodzonym pojeździe nie było już kierowcy, ale ustalenie właściciela auta i miejsca jego pobytu trwało tylko chwilę. 25 - latek zamieszkały na terenie gminy Istebna był pijany. Wstępnie przyznał się do prowadzenia samochodu. Pobrano mu krew do badania zawartości alkoholu w organizmie. Policjanci ustalają wszelkie okoliczności tego zdarzenia.