Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Koniec dopalaczy! - nowa ustawa wprowadza wyższe kary

Dopalacze od kilku lat są prawdziwą zmorą policjantów oraz rodziców. Ich działanie jest tak samo, a niekiedy nawet bardziej niebezpieczne, jak w przypadku narkotyków. Problemem dotychczas było zwalczanie tego problemu, ponieważ dotychczas, zanim substancja została „zdelegalizowana” mijało trochę czasu. Od wtorku (21.08.2018) sytuacja ma jednak ulec zmianie, a policja zyska nowe narzędzie do walki z dopalaczami.

- Aktualnie (stan na 16.08.2018 – przyp. red., jeżeli środek nie znajduje się na liście substancji zabronionych, samo posiadanie nie jest karane. Inaczej sytuacja ma się w przypadku dilera. On odpowiada z artykułu 160 kodeksu karnego, zgodnie z jego brzmieniem, za narażenie na utratę życia, lub zdrowia, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności – informował podkom. Rafał Domagała.
Dzięki nowej ustawie, która wchodzi w życie we wtorek 21 sierpnia 2018 roku, walka z dopalaczami ma stać się łatwiejsza, a kary za posiadanie takich substancji wyższe. Nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarne wprowadza szereg zmian, których celem jest ograniczenie procesu wytwarzania i wprowadzania do obrotu środków zastępczych i nowych substancji psychoaktywnych.
Od dnia wejścia w życie ustawy, czyli od 21 sierpnia 2018 roku, karane będzie samo posiadanie dopalaczy. W przypadku posiadania nowej substancji psychoaktywnej (samo wprowadzenie pojęcia nowej substancji psychoaktywnej sprawia, że substancja na liście nielegalnych będzie pojawiać się znacznie szybciej) narazić się można nawet na 3 lata pozbawienia wolności. Za handel takimi środkami będzie zagrożone karą nawet do 12 lat więzienia.
Lista substancji niedozwolonych, ma być nowelizowana w drodze rozporządzenia, w związku z tym cały proces będzie przebiegał zdecydowanie sprawniej, niż dotychczas. Substancje, które znajdą się na tej liście, będą powodowały takie same konsekwencje prawne, jak narkotyki. Osoby, które będą posiadały niewielkie ilości na własny użytek nie będą mogły czuć się już bezpiecznie, również w tym przypadku może być zastosowana kara pozbawienia wolności, lub też inne środki karne.
W związku z nową ustawą, można więc stwierdzić, że dopalacze w rozumieniu prawnym zostały zrównane z narkotykami. Substancje te, które swoje śmiertelne żniwo zbierają również na Śląsku Cieszyńskim, będą powodowały taką samą odpowiedzialność karną, jak narkotyki.
Główni Inspektorzy Sanitarni będą zobowiązani do sporządzania raportów, dotyczących otrzymywanych zgłoszeń o zatruciach środkami zastępczymi, lub nowymi substancjami psychoaktywnymi. W związku z tym pojawia się również obowiązek zgłaszania do Państwowej Inspekcji Sanitarnej zdarzeń tego typu. Dzięki temu problem będzie jeszcze lepiej monitorowany, niż dotychczas.
Zgodnie z nowymi przepisami, osoby uzależnione od dopalaczy zyskają taką samą pomoc, jak te uzależnione od narkotyków. Ustawa przewiduje dla nich leczenie, rehabilitację oraz wsparcie psychologa.

 

źródło: ox.pl
dodał: JŚ

Komentarze

1
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2018-08-21 17:15:45
bronek91: Koniec dopalaczy!- od kiedy to już słyszymy? Łączenie zakładanych efektów tylko ze zmianą treści przepisów prawa jest infantylne. Jak podaje tygodnik POLITYKA, żeby nie było, iż Bronek som se zaś cosik wymyślo. Defektem polskich rozwiązań w tej sprawie jest delegalizowanie konkretnych związków chemicznych a nie całych ich grup/ konkretnej grupy związków, do której dany związek jest klasyfikowany. W efekcie więcej płotek będzie ściganych, policja będzie mieć zajęcie, statystyki wzrosną a problem, jak w przypadku narkotyków pozostanie. In plus, to już nie lata 2000- 2010, dopalacze już nie dotyczą co do zasady osób niepełnoletnich lub tuż po osiągnięciu pełnoletności. Oczywiście wymienieni znajdują się nadal w grupie największego ryzyka, jednak problem dotyczy już wielu osób 30+ a czasem nawet 40+. Pytanie, co jest powodem sięgania po te szkodliwe specyfiki??? Czyżby część z odbiorców poza efektami psychoaktywnymi nie zwiększała swej tolerancji na przyjmowanie innych substancji. np. alkoholu? Natomiast alkohol współcześnie szeroko jest reklamowany i państwo to toleruje a nawet konsekwentnie i systemowo rozpija społeczeństwo.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: