Koleje Śląskie: Zmiany dotkną wszystkich

Na podwyżki i utrudnienia powinni przygotować się pasażerowie Kolei Śląskich, bowiem spadek liczby połączeń i większe o 20% ceny biletów to najważniejsze konsekwencje zmian planowanych przez katowicką spółkę: - Niestety, wprowadzane zmiany są niezbędne. Bez nich naszą spółkę trzeba byłoby postawić w stan upadłości i w okolicach września na tory nie wyjechałby ani jeden pociąg - mówi Maciej Zaremba, rzecznik Kolei Śląskich. Ceny wzrosną średnio 1 zł i 20 groszy na najpopularniejszych odległościach (do 55 km).

Tym samym ceny biletów w regionie wyrównają się z ogólnopolskimi - Dotychczas nasze bilety były tańsze od stawek rynkowych przeciętnie od 15 proc. do 25 proc. Teraz nasze ceny będą porównywalne do kwot, które płacą pasażerowie w innych województwach - mówi Michał Borowski, prezes Kolei Śląskich.

Spadnie, niestety, również liczba połączeń. Ilość kilometrów przejechanych w ciągu  roku zmaleje z 8 do 7,1 mln, co wynosi  około 13% w skali roku. Zlikwidowane  zostaną trzy relacje, w tym Bytom-Gliwice: - Na najpopularniejszych relacjach Gliwice-Katowice-Częstochowa oraz Katowice-Tychy zniknie odpowiednio 45% i 39% połączeń - informuje spółka. Czym kierowały się Koleje, wykreślając połączenia: - Algorytm, według którego dokonywaliśmy redukcji połączeń uwzględniał m.in. dostępność alternatywnych środków transportu, koszt obsługi, planowane remonty i konieczność maksymalizacji liczby połączeń w godzinach szczytu - wyjaśnia Maciej Zaremba.

Co to oznacza dla pasażerów z regionu? Na linii Katowice – Wisła, w dni robocze będzie o jedna parę mniej - zniknie połączenie z godz. 11.16 z Wisły oraz 16.51 z Katowic. Na trasie Cieszyn - Czechowice-Dziedzice zlikwidowane zostanie połączenie z godz. 8.20, 11.20 oraz 19.04. Z kolei z Czechowic-Dziedzic do Cieszyna wypadną z rozkładu pociągi z godz. 9.26, 12.22, 19.44.

Pełny rozkład obowiązujący od 1 czerwca

(red.)