Kierowniku, robi się!
9.05.2013 7:30
Miało być gotowe w listopadzie, jednak prace zostały ukończone dopiero w ostatnich dniach. Chyba większość kierowców już wie o co chodzi. O rondo w Hażlachu na skrzyżowaniu dróg nr 938 i 937.
Od kilku miesięcy kierowcy męczyli się z utrudnieniami na drodze Cieszyn – Pawłowice. Prace przy budowanym rondzie skutecznie utrudniały przejazd przez to miejsce. Co prawda sygnalizacja świetlna sterowała ruchem, ale każdy z trzech kierunków musiał czekać na swoje 'zielone' światło. Skutkowało to długim czasem oczekiwania i korkami.
Pierwotny termin zakładał ukończenie prac w listopadzie, później przesunięto go na połowę grudnia. I wówczas nie udało się ronda oddać. Później przyszła długa zima, a robotnicy dopiero w połowie kwietnia wrócili na plac budowy. Na szczęście od ubiegłego tygodnia rondo w Hażlachu już jest przejezdne.
Nareszcie! - odetchnęli z ulgą kierowcy. Kiedy jeszcze w ubiegłym tygodniu rozmawialiśmy z rzecznikiem Zarządu Dróg Wojewódzkich Ryszardem Pacerem, ten z rozbrajającą szczerością odpowiadał - Robi się i będzie zrobione.
Rondo rzeczywiście jest już przejezdne, pozostało niewiele prac porządkowych. Jednak jak przyznaje Karol Folwarczny, wójt Hażlacha, nie spodziewał się on, że ta inwestycja potrwa tak długo. Zgodzę się, że przeciągająca się zima wpłynęła na te prace, ale już jesienią wiedzieliśmy, że to, co planował Zarząd Dróg Wojewódzkich, aby oddać drogę jeszcze przed zimą, to było nierealne – mówi. Mimo tych wszystkich trudności bardzo nas cieszy, że poprawi się bezpieczeństwo w tym rejonie – dodaje Folwarczny.
Niestety, otwarcie ronda choć może cieszy, to wójt z politowaniem patrzy na swoje gminne drogi. Nie ukrywam, że jako gmina do przebudowy skrzyżowania się nie dokładaliśmy, w całości było to finansowane przez ZDW. Jednak naszym 'wkładem' w tą inwestycję są zniszczone drogi boczne – mówi Folwarczny. Nic dziwnego, wiele osób nie chcąc marnować czasu, wybierało inną trasę, by objechać remontowany odcinek.
W Hażlachu rondo już funkcjonuje, ale problem napotkamy po drugiej stronie tego odcinka w Pawłowicach. Tam od jesieni drogowcy nie potrafią uporać się z fragmentem remontu jezdni. Objazd w dalszym ciągu prowadzi przez Skoczów. Na szczęście po zimowej przerwie prace tam wznowiono. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu ukończone zostaną roboty i jezdnia zostanie oddana do użytku.
Jan Bacza
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły:
33 