Kampania „Śląsk wolny od HCV”

Celem kampanii jest budowanie świadomości na temat grup ryzyka i dróg zakażenia wirusem HCV oraz możliwość diagnostyki, która jest kluczowa w rozpoznaniu aktywnego zakażenia. Obecnie szacuje się, że w Polsce HCV dotyczy 150 tys.1 osób, z czego aż 86%2 nie jest tego świadoma. Na samym Śląsku, w 2019 roku, zakażenie potwierdzono u 3593 osób, natomiast podczas pandemii, wykryto zaledwie 929 zakażenia w całym kraju. Oznacza to, że klika tysięcy osób żyje z wirusem HCV nie wiedząc o tym, będąc tym samym nieświadomym źródłem zakażenia dla innych.

– 3/4 chorych nie ma żadnych objawów. Niestety. I to jest poważny problem. Natomiast objawy mogą być różnorodne: to może być przewlekłe zmęczenie, to mogą być pobolewania w prawej okolicy podżebrowej, to może być na przykład pogorszony nastrój. My wiemy, że HCV wpływa na nastrój, na depresję, na niepokój. To mogą być też bóle stawów – mówi dr hab. n. med. Jerzy Jaroszewicz, specjalista chorób zakaźnych i hepatolog.

Badania anty- HCV nie może zlecić lekarz POZ-u ani lekarz rodzinny, gdyż nie znalazło się ono w koszyku świadczeń. Dlatego warto skorzystać z bezpłatnych badań organizowanych w ramach kampanii „Śląsk wolny od HCV” i przekonać się czy jest się „wolnym” od wirusa. Badania dedykowane są osobom pełnoletnim i można je wykonać w punktach Alab laboratoria do końca 2021 roku. W woj. śląskim punktów pobrań ALAB jest dwadzieścia, a na naszym terenie najbliższy punkt pobrań mieści się w Bielsku Białej przy ul. Kazimierza Wielkiego 26.

Organizatorem kampanii jest Fundacja Gwiazda Nadziei przy wsparciu Koalicji Hepatologicznej i pod Patronatem Honorowym Polskiego Towarzystwa Hepatologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.

Eksperci przekonują, warto wykonać badanie, bo HCV to tzw. cichy zabójca. Często nie daje objawów i na pierwszy rzut oka może nam się wydawać, że jesteśmy zdrowi.

AK, inf. Pras.