Kajto wraca na oesy. Kolejny sezon w WRC
Rajd Chorwacji to nowość w kalendarzu rajdowych mistrzostw świata. - Oprócz stałych rywali będą do nas dołączać lokalni zawodnicy, którzy znają swoje trasy jak własną kieszeń, a to szczególnie ważne podczas debiutujących rund, jak zeszłoroczna Estonia czy tegoroczna Chorwacja. Z każdym rokiem poszerzamy swoją wiedzę, doświadczenie, horyzonty. Paradoksalnie jednak im więcej wiemy, tym mocniej dostrzegamy, ile jeszcze przed nami. Sukces wymaga nieustannej pracy, a nieustanna praca – wytrwałości i pasji. To dzięki niej LOTOS Rally Team już od tylu lat startuje wśród najlepszych, na najtrudniejszych trasach - mówi popularny "Kajto".
I love fighting and being on the limit. This is something even bigger than passion. Today I have some good news for you – we are back in the game, starting our fight in @OfficialWRC with @croatia_rally! I am going to be myself – and you will be with us!#WRC | #Rally | #Passion pic.twitter.com/yh8Vf2hCCQ
— Kajetan Kajetanowicz (@Kajto_pl) March 23, 2021
Kajetanowicz nie ukrywa, że stawia sobie wysokie cele, w realizacji których ma pomóc ubiegłoroczny samochód. - Postawiliśmy na samochód, który pozwolił nam w ubiegłym roku stanąć na podium w WRC 3. Czuję się w nim pewnie i z pewnością zaprocentują zebrane doświadczenia, wypracowane schematy czy ustawienia. Hiszpański zespół RaceSeven daje nam duże wsparcie, w serwisie czuć tak zwany team spirit, który motywuje. Zajmowaliśmy już trzecie miejsce, byliśmy wicemistrzami. Domyślacie się zatem, czego brakuje nam do pełni szczęścia. Nie będziemy ukrywać: walczymy o mistrzostwo. Aby to osiągnąć, musimy stanąć na wysokości zadania i dać z siebie wszystko, a czasami nawet trochę więcej - dodaje kierowca.
KR/mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.