Już po nowej kładce

Boog: I całe szczęście. Teraz tylko rondo na Mickiewicza przy pomniku i będzie ta ćwiartka sukcesu :)

stach11: Piękny most otrzymali skoczowianie. Nawet w Warszawie nie mają takiego. :-))

jankur1: Chociaż głosowałem za zmianami to należy uczciwie przyznać, że ta kładka to zasługa poprzedniej władzy.Obecni włodarze wybrali tylko jedynego słusznego wykonawcę, Jak pamiętam to obecni szefowie Rady byli przeciwni kładce w takiej formie.

cd minerwa: Ozdobic kolorowymi kwiatami - i bedzie wykapana \"tecza\" warszawska..:) Tylko gdzie ja pozniej przeniesc, na kaplicowke ?

rys: Ciekawe jak zasilą oświetlenie mostu oświetlenie nad Wisłą od kilku lat zaniedbane przez Urząd miasta (który jest odpowiedzialny za jego utrzymanie ) nie nadaje się do eksploatacji lampy porozbijane ,bez pokryw listw mogących być pod napięciem.Cud że jeszcze nikogo tam nie zabiło .A Gmina kilka lat śpi bo lepiej po ciemku będzie pijaczkom,

alternatywy 5: POprzednia władza dużo gdybała, marzenia, wizje snuła i jedno wielkie halo przedwyborcze. Obecny burmistrz nie mówił wtedy wiele, tylko operował konkretami, działał odznaczając się realizmem i zdrowym rozsądkiem, a teraz widać tego efekty.<br />Jestem święcie przekonany, że przy tamtej władzy kładka stałaby po dzień dzisiejszy całkiem zamknięta....i ciąg dalszy wizji, dziwnej filozofii, przepychanek finansowych w niemocy i bezradności.<br />

Teresa Papkala: Do jankur1<br />Proszę o przykłady moich negatywnych wypowiedzi na temat kładki \&quot;w obecnej formie\&quot;. Przypominam, że poprzedni projekt był inny, nie betonowy, również wiele kontrowersji budziło finansowanie i koszty całej inwestycji.

NoNick: Teraz ruszy propaganda sukcesu obecnej władzy ! Wszystko będzie ich zasługą ... No cóż takich wybralismy ...

Skurn: Uff, udało się! Skończyli! Od kilku dni Skoczów może z dumą chwalić się nową, nawet dość efektowną, kładką na Wiśle. Co prawda jakiś geniusz pmalował ją na obrzydliwy, zielony kolor, ale w kontekście całego zamieszania, jakie przez kilkanaście miesięcy towarzyszyło kładce, jest to tylko szczególik. Najważniejsze, że stoi i stać bedzie bardzo długo. No i że nocą ładnie sie swieci. Dzięki, IMB!<br /><br />Naiwny jest jednak każdy, kto myśli, że po zakończeniu prac budowalnych, kontrowersje związane z kładką umarły śmiercią naturalną. O nie, w Skoczowie tak to nie działa. Tu i tam nadal można usłyszeć wiele nieprzychylnych opinii na temat sposobu realizacji zamówienia, terminu zakończenia prac i kilku innych bardzo istotnych kwestii. O nowej kładce mówi się dużo i często, niestety,

wisiketa: Dziękujemy:)

Skurn: Uff, udało się! Skończyli! Od kilku dni Skoczów może z dumą chwalić się nową, nawet dość efektowną, kładką na Wiśle. Co prawda jakiś geniusz pmalował ją na obrzydliwy, zielony kolor, ale w kontekście całego zamieszania, jakie przez kilkanaście miesięcy towarzyszyło kładce, jest to tylko szczególik. Najważniejsze, że stoi i stać bedzie bardzo długo. No i że nocą ładnie sie swieci. Dzięki, IMB!<br /><br />Naiwny jest jednak każdy, kto myśli, że po zakończeniu prac budowalnych, kontrowersje związane z kładką umarły śmiercią naturalną. O nie, w Skoczowie tak to nie działa. Tu i tam nadal można usłyszeć wiele nieprzychylnych opinii na temat sposobu realizacji zamówienia, terminu zakończenia prac i kilku innych bardzo istotnych kwestii. O nowej kładce mówi się dużo i często, niestety, przeważnie bez sensu. Dlatego też warto czarno na białym przedstawić pewne fakty, żeby mieszkańcy mieli pełne rozeznanie w temacie. W końcu to ich kładka, wiec zwyczajnie mają prawo wiedzieć.<br /><br />Kwestią najbardziej interesującą jest oczywiscie spóźnione oddanie mostu do użytku. Zapewne wszyscy pamietają, jak burmistrz Sitko wszem i wobec oznajmił, że z nowej kładki będzie można korzystać jeszcze w sierpniu, a prace budowlane zostaną zakończone z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Ostatecznie zapewnienia MS okazały sie bujdą na resorach, ale winy za taki stan rzeczy, wbrew powszechnym opinią, nie ponosi wykonawca projektu. Akurat firma IMB ze swoich zadań wywiązała sie w sposób należyty, most raczej nie powinien sie zawalić. Kto zatem odpowiada za zawalenie terminów? Ano ten, kto plac budowy udostępnił wykonawcy z prawie 3-tygodniowym opóźnieniem. Czyli krótko mówiąc - ratusz.<br /><br />Oczywiscie termin sierpniowy uwzględniał nie tyle zakończenie prac, co po prostu puszczenie ruchu na kładce. Ostateczne oddanie obiektu od początku było planowane na wrzesień. Nemniej jednak

Skurn: Uff, udało się! Skończyli! Od kilku dni Skoczów może z dumą chwalić się nową, nawet dość efektowną, kładką na Wiśle. Co prawda jakiś geniusz pmalował ją na obrzydliwy, zielony kolor, ale w kontekście całego zamieszania, jakie przez kilkanaście miesięcy towarzyszyło kładce, jest to tylko szczególik. Najważniejsze, że stoi i stać bedzie bardzo długo. No i że nocą ładnie sie swieci. Dzięki, IMB!<br /><br />Naiwny jest jednak każdy, kto myśli, że po zakończeniu prac budowalnych, kontrowersje związane z kładką umarły śmiercią naturalną. O nie, w Skoczowie tak to nie działa. Tu i tam nadal można usłyszeć wiele nieprzychylnych opinii na temat sposobu realizacji zamówienia, terminu zakończenia prac i kilku innych bardzo istotnych kwestii. O nowej kładce mówi się dużo i często, i, niestety, przeważnie bez sensu. Dlatego też warto czarno na białym przedstawić pewne fakty, żeby mieszkańcy mieli pełne rozeznanie w temacie. W końcu to ich kładka, wiec zwyczajnie mają prawo wiedzieć.<br /><br />Kwestią najbardziej interesującą jest oczywiscie spóźnione oddanie mostu do użytku. Zapewne wszyscy pamietają, jak burmistrz Sitko wszem i wobec oznajmił, że niwa kładka bedzie gotowa jeszcze w sierpniu, a prace budowlane zostaną zakończone z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Ostatecznie zapewnienia MS okazały sie bujdą na resorach, ale winy za taki stan rzeczy, wbrew powszechnym opiniom, nie ponosi wykonawca projektu. Akurat firma IMB ze swoich zadań wywiązała sie w sposób należyty, most raczej nie powinien sie zawalić. Kto zatem odpowiada za zawalenie terminów? Ano ten, kto plac budowy udostępnił wykonawcy z prawie 3-tygodniowym opóźnieniem. Czyli krótko mówiąc - ratusz.<br /><br />Oczywiscie termin sierpniowy uwzględniał nie tyle zakończenie prac, co po prostu puszczenie ruchu na kładce. Ostateczne oddanie obiektu od początku było planowane na wrzesień. Nemniej jednak pretensje mieszkańców o niedotrzymanie terminu sierpniowego są uzasadnione, bo przecież wlasnie taką obietnicę im złożono. Z drugiej strony, nawet krzty racji nie mają ci, ktorzy twierdzą, że całość prac powinna zakończyć się w sierpniu. Potrafimy ich jednak zrozumieć, bo czytając wcześniejsze wypowiedzi MS, też byliśmy przekonani, że budują tylko do końca sierpnia i finito. Cała ta - jak to sie teraz ładnie określa - gównoburza rozpętała się wyłącznie za sprawą MS, który ma wyraźne problemy z logicznym formułowaniem myśli. A jakby tego było mało - non stop gada i gada, rzadko kiedy z sensem, czym przysparza - w tym przypadku firmie IMB - mnóstwo problemów, za ktore inni zbierają joby z każdej strony. Krótko mówiąc - MS jest paplą (nie mylić z papkalą), a z tego nigdy nic do dobrego nie wynika.<br /><br />Z innych ważnych kwestii związanych z kładką trzeba wspomnieć także o lekkiej zmianie konstrukcyjnej. Pierwotny projekt zakładał bowiem budowę mostu stalowego, a ten postawiony przez IMB jest wykonany z żelbetu. IMB w ogóle nie realizuje projektów ze stali, więc taka zmiana siłą rzeczy była nieunikniona, ale nie można powiedzieć, że wyszła ona in minus. Jesli most jest dobrze zrobiony, a wierzymy, że jest, to żelbet też bedzie ok.<br /><br />Na koniec jeszcze jedna sprawa - kolor. Wyżej pisalismy już, że to błahostka, ale tak szczerze - komu podoba się ta technozieleń? Nas okropnie razi po oczach, tym bardziej, że podkładowo sprawdzano też inne kolory i wszystkie opcje prezentowały się duzo lepiej. Kto podjął decyzje o malowaniu na zielono - nie wiemy, ale strach pomysleć, jak pomalował sobie mieszkanie.<br /><br />PS1 sorry, że tak w 3 częściach, ale pisanie na telefonie jest trudne!!!<br /><br />PS2 Andrzej Bacza jeszcze się nową kładką nie przeszedł, ponieważ jest aktualnie bardzo zajęty. Buduje obóz.<br /><br />PS3 #PaszołWon

crank: Tytuł artykułu sugeruje, że kładki już nie ma, czyli diabli ją wzięli. Może wiadomy pan J.B. zastanowi się zanim coś napisze...

Mathia74: @Skurn.Co do koloru. Raczej w domu bym sobie tak nie pomalował ścian ale na moście prezentuje się to nawet ciekawie dodając czegoś weselszego szaremu światu, szczególnie zimą czy późna jesienią. Poza tym kolor zielony został wybrany by łagodzić rozbudzone nastroje w Skoczowie w innym wypadku \&quot;mostek\&quot; byłby pomarańczowy, żółty albo purpurowy. Jest ok. Wygląda efektownie z tym kolorem, szczególnie przy nocnej iluminacji.

Skurn: @Mathia74: Daj spokój, w swietle dziennym ten kolor jest paskudny ;-) Nie pasuje do niczego w okolicy i raczej budzi wsciekłość, a nie tonuje nastroje. Ale masz racje, nocą wygląda imponująco, a oświetlenie robi duże wrażenie. No i kolor jest jakby mniej widoczny ;-)<br />