Jednak dwupasmówka do Wisły? Marszałek wyjaśnia

- Inwestycje dla tej drogi traktowane są w sposób priorytetowy - twierdzi marszałek Jakub Chełstowski w odpowiedzi na pismo, które skierował do niego radny Andrzej Molin. Swoje zdanie uzasadnia wybudowaniem drugiej jezdni na odcinku od Skoczowa do Ustronia oraz trwającym remontem drogi przez Wisłę, który zakończyć się ma w przyszłym roku.   

Jak dodaje Chełstowski, Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach analizuje różne warianty wybudowania drugiej jezdni na odcinku od skrzyżowania drogi wojewódzkiej z ul. Cieszyńską w Ustroniu aż do ronda w Wiśle Oazie. Pierwszy z nich zakłada budowę m.in. trzech estakad, dwóch wiaduków i trzech tuneli, a nowa droga miałaby być usytuowana po prawej stronie obecnie istniejącej. Koszt realizacji szacuje się na ok. 2,5 mld zł.

Drugi wariant z kolei zakłada budowę m.in. trzech estakad i trzech tuneli, jednak nowa jezdnia miałaby być w pierwszym odcinku usytuowana po lewej stronie od obecnej, aby w późniejszej części przejść na stronę prawą. Tu koszty rosną do nawet 3,5 mld zł.

- Biorąc pod uwagę, iż rozwiązania te są bardzo kosztowne, w IV kwartale br. ma zostać opracowany wstępny projekt rozbudowy i budowy nowego śladu DW 941 na odcinku od skrzyżowania z ul. A. Brody w Ustroniu do mostu nad rz. Wisłą w Wiśle Obłaźcu - zaznacza Chełstowski.

Zakłada on przeprowadzenie prac na trzech odcinkach, a łączny koszt wyniósłby 160 mln złotych. Nowa jezdnia powstałaby na pierwszym odcinku (między ustrońskimi skrzyżowaniami z ul. Brody i ul. 3 Maja) oraz trzecim (od końca obwodnicy w Ustroniu Polanie do mostu nad Wisłą w Obłaźcu), a w drugim utworzony byłby dodatkowy pas ruchu "o zmiennym kierunku ruchu w zależności od natężenia".

Z całą treścią odpowiedzi marszałka na pismo radnego Molina można zapoznać się poniżej:



KR