Izba wytrzeźwień w Skoczowie?

Około 700 osób rocznie trafia z powiatu cieszyńskiego do bielskiej izby wytrzeźwień. Średnio 2 osoby dziennie ale zdarza się, że przez kilka dni mamy spokój a przez weekend musimy kilka razy kursować do Bielska - mówi nam Krzysztof Mancewicz komendant powiatowy cieszyńskiej policji. Jeden kurs to wydatek średnio 150 złotych a dodatkowo strata czasu funkcjonariuszy.

•POSŁUCHAJ RELACJI

Dlatego też policja chciała by utworzenia w powiecie izby wytrzeźwień. Problem jednak w tym, że ustawa mówi że taka placówka może powstać w miejscowości powyżej 50 tysięcy mieszkańców - takiej nie ma w powiecie cieszyńskim. Jeżeli jednak jednostką prowadzącą byłby powiat, wówczas istnieje możliwość jej uruchomienia. Na przykład w Skoczowie - mówi Mancewicz.

•POSŁUCHAJ RELACJI

Zdaniem starosty cieszyńskiego- Mirosława Kożdonia- izba może powstać w istniejącym już w Skoczowie całodobowym oddziale terapii uzależnienia od alkoholu - który mieści się w siedzibie byłego sanatorium.

•POSŁUCHAJ RELACJI

Burmistrz Skoczowa - Janina Żagan sceptycznie patrzy na powstanie na jej terenie izby wytrzeźwień, ale jak nam mówi - jeśli będzie taka konieczność to miasto pomoże.

•POSŁUCHAJ RELACJI

Jan Bacza