Interwencje strażaków w powiecie

Do pierwszego z opisywanych zdarzeń doszło w niedzielę (22.11) o 3:06 w Wiślicy na ulicy Katowickiej. Audi uderzyło tam w bariery energochłonne. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ratownicy oświetlili teren działań i uprzątnęli drogę.

O 10:36 strażacy udali się do Koniakowa, gdzie doszło do pożaru trocin w jednym z dwóch silosów przy zakładzie stolarskim. Działania na miejscu były utrudnione ze względu na fakt, że silos był integralną częścią budynku, w którym prowadzona była produkcja. Ratownicy najpierw wypuścili z silosu część gazów pożarowych, a następnie wprowadzili strażaków do środka, którzy podali jeden prąd wody, co doprowadziło do spadku temperatury wewnątrz silosu.

O 17:37 ratownicy interweniowali w Kaczycach na ulicy Morcinka. Na prośbę policji strażacy wyważyli drzwi w mieszkaniu. Akcja była wynikiem porozumienia zaniepokojonego siostrzeńca mężczyzny, który przebywał w środku i wezwanych na miejsce policjantów. Mężczyzna w środku twierdził, że nie potrafi podejść do drzwi. Finalnie, okazało się, że mężczyzna jest w stanie upojenia alkoholowego i dlatego nie był w stanie samodzielnie wpuścić siostrzeńca.

O 18:48 strażacy znów udali się do Koniakowa – była to interwencja kontrolna, która doprowadziła do kolejnych działań gaśniczych – po zbadaniu silosu kamerą termowizyjną okazało się, że w środku znajdują się zarzewia ognia. Silos został opróżniony z 90% biomasy, która została przelana wodą. Temperatura pozostałej części trocin w silosie wynosiła 10 stopni Celsjusza, zagrożenie zostało zażegnane – wyjaśnił st. kpt. Michał Pokrzywa, Oficer Prasowy cieszyńskiej PSP.

O 20:55 strażacy interweniowali w Wiśle na ulicy Ustrońskiej, gdzie zneutralizowali plamę oleju.

Ostatnie niedzielne zdarzenie to interwencja z 23:35. Strażacy zostali zadysponowani do Pierśćca na ulicę Brzozową, gdzie samochód wypadł z drogi, usiłując uniknąć zderzenia z sarną. Kierowca pojazdu uskarżał się na ból barku, strażacy udzieli mu kwalifikowanej pierwszej pomocy i przekazali Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Po przebadaniu mężczyzna pozostał na miejscu zdarzenia.

Do kolejnego zdarzenia doszło już w poniedziałek (23.11) w Ustroniu na ulicy Katowickiej. O 8:50 do strażaków wpłynęło zgłoszenie, dotyczące kłębów dymu nad lasem. Okazało się, że dym unosi się w wyniku prowadzonych w okolicy prac leśnych. Alarm zakwalifikowano jako fałszywy.

O 9:28 strażacy interweniowali w Ogrodzonej na ulicy Wiedeńskiej, gdzie na drodze leżał naderwany światłowód. Ratownicy zwinęli kabel i poinformowali firmę, do której światłowód należał.

Ostatnia z interwencji to działania z 10:43. Tym razem strażacy otrzymali zgłoszenie z centrali pożarowej w Domu Spokojnej Starości w Cieszynie. Na szczęście alarm był fałszywy, jego powodem była awaria urządzenia.

JŚ