Im też zimno!

Zwierzętom podobnie jak ludziom zimowe temperatury doskwierają. Mimo tego, że mają na sobie ciepłe futra, to nawet te najdłuższe i najgęstsze sierści przegrywają z temperaturą -20 stopni Celsjusza.  – Z takimi temperaturami mogą sobie nie poradzić – mówi dr Joanna Białek, inspektor  w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Cieszynie. Dlatego też potrzebują naszej, ludzkiej pomocy. – Jeśli chodzi o psy i koty w trakcie takiej zimy powinny mieć przynajmniej ocieploną budę – mówi doktor weterynarii. Koty i psy, które najczęściej towarzyszą w naszym domowym życiu powinny też liczyć też na ciepły posiłek – To bardzo ważne, aby mogły dostać ciepłe pożywienie, które pomoże im się rozgrzać – dodaje dr Joanna Błach.

Warto też zadbać o odpowiedni strój i tu nie żart, psy zwłaszcza te małych rozmiarów trzeba wyposażyć w odpowiedni kubraczek jeśli chcemy wyprowadzać je na długie mroźne spacery.  – Może to wygląda czasem bardzo śmiesznie, ale skutecznie chroni takie małe psy przed zimnem – opowiada lekarka weterynarii.

Warto zadbać też o większe zwierzęta w stajniach.  O te zwierzęta nie musimy się już aż tak bardzo martwić, bo w stajni z reguły są pod dachem i jest ich więcej, same wytwarzają sobie ciepło.  Jednak na pewno trzeba im zapewnić jedzenie.

Jest też sposób na koty i psy, nocujące zwykle poza domem. Aby nie przegrały z chłodem, na ten czas trzaskającego mrozu, możemy je zaprosić po prostu do domu i dać im miejsce choćby na wycieraczce w przedpokoju. 

Dorota Kochman