Hubertus w Zebrzydowicach

Uroczyste polowania, msze święte odprawiane wokół przydrożnych kapliczek, gonitwa za "lisem" - w ten sposób myśliwi i jeźdźcy obchodzą przypadający 3 listopada dzień swojego patrona - św. Huberta, najpopularniejszego spośród patronów myśliwych. Hubert jest postacią historyczną, który podczas polowania ujrzał jelenia z krzyżem między rogami.

W tym roku nieco wcześniej, bo w sobotę 25 października 2008 w szkółce leśnej na „Grabinie”  w Zebrzydowicach Koło Łowieckie przygotowało uroczyste obchody tego święta.

Od rana myśliwi polowali na terenie swojego obwodu łowieckiego. Efekty polowania można zobaczyć na załączonych fotografiach. Po polowaniu Hubertowskim w szkółce leśnej na grabinie ksiądz proboszcz Marian Brańka odprawił uroczystą mszę, w której uczestniczyli myśliwi z rodzinami, zaproszeni goście oraz mieszkańcy gminy.

- Nasze siostry i bracia, jak nazywa wszelką zwierzynę św. Franciszek - tutaj jest ich środowisko. Chcemy, by przez tą modlitwę, którą zanosimy do Boga, w intencji wszystkich tych, którzy o to środowisko się troszczą, wszystkich myśliwych i ich rodziny, by Pan Bóg strzegł od złego, różnych kataklizmów, by zachował ich miejsce bezpieczne, a wszystkim nam żyjącym i korzystających z praw przyrody Błogosławił. – mówił podczas uroczystości Ks. Marian Brańka.

Do mszy przygrywała myśliwska muzyka. Po mszy odbyło się uroczyste zakończenie polowania czyli „pokot” podczas którego ogłoszono króla polowania. Po zakończeniu pokotu wszyscy przybyli goście zostali zaproszeni na gulasz myśliwski.

zobacz video: