Historyczny wynik polskich kombinatorów!

Polacy, po skokach na Rukatunturi, zajmowali trzecie miejsce. Z początku nic nie wskazywało na tak wysoką lokatę biało-czerwonych, bo Wojciech Marusarz nie przeskoczył granicy 100 metrów (95,5). Ale sytuację poprawiła reszta polskich kombinatrów. Adam Cieślar skoczył 121,5 m, Paweł Słowiok 120,5 m, a fenomenalnie zaprezentował się Szczepan Kupczak, który osiągnął 135,5 m. Biało-czerwoni nie byliby tak wysoko sklasyfikowani, gdyby nie dyskwalifikacje w zespołach Austrii i Norwegii.

Polscy kombinatorzy dobrze przedstawili się na skoczni, ale istniało duże prawdopodobieństwo, że w biegu nie utrzymają trzeciego miejsca. I tak też się stało. Pochodzący z Istebnej, Cieślar, stracił tylko jedno miejsce na rzecz Austriaków. Jako drugi biegł Marusarz, którego wyprzedzili reprezentanci Czech i Norwegii. Kupczak i Słowiok utrzymali szóste miejsce, co jest największym sukcesem polskich kombinatorów.

Ze zwycięstwa radowali się reprezentanci Niemiec, którzy na mecie mieli ponad minutę przewagi nad Japończykami. Na najniższym stopniu podium stanęli Norwegowie.

Puchar Świata w kombinacji norweskiej, konkurs drużynowy, Kuusamo, 25.11.2018:
1. Niemcy 50:23.7
2. Japonia +1:04.8
3. Norwegia +1:48.4
4. Austria +2:17.4
5. Czechy +3:16.3
6. Polska +3:21.0

AP