Hajdúnánás - Ustroń - Brenna
To już 10. wystawa prac poplenerowych Stowarzyszenia Twórczego “Brzimy” w Galerii Rynek w Ustroniu. Prezentowana jest tam część prac, które powstały na dwóch ubiegłorocznych planerach. Jeden odbył się w mieście partnerskim Hajdunanas na Węgrzech, drugi w Dworku Myśliwskim "Konczakówka" w Brennej.
Plener jest tradycyjnym podsumowaniem tego co Stowarzyszenie Twórcze “Brzimy” robiło w 2020 roku. W tych ciężkich czasach pandemicznych byliśmy tylko albo aż na dwóch plenerach – informuje Kazimierz Heczko, prezes Stowarzyszenia Twórczego „Brzimy”.
W plenerach uczestniczą głównie członkowie Stowarzyszenia. Do Hajdunanas pojechało 5 osób. Tam przez 12 dni malowaliśmy, ale i uczestniczyliśmy w życiu kulturalnym tego miasta. Sztandarowym, naszym plenerem jest organizowany przez Stowarzyszenie razem z Miastem Ustroń, Starostwem Powiatowym oraz Nadleśnictwem Ustroń plener międzynarodowy w Dworku Myśliwskim "Konczakówka" w Brennej. W wydarzeniu tym uczestniczą również nasi przyjaciele z różnych stowarzyszeń oraz artyści nie tylko z Polski, ale również z Węgier, Rumunii, czy Niemiec. Organizujemy je już od wielu lat. Mam nadzieję, że i w tym roku się uda – przyznaje Heczko.
Tematyka prac, które są efektem plenerowych spotkań dowolna, jak również technika. Co można było zauważyć oglądając część zaprezentowanych w galerii prac. Dominika Gorzołka jest członkiem Stowarzyszenia od 2004 roku. Podczas zeszłorocznych plenerów postawiła na całkiem nową technikę. Zaczęłam malować obrazy rewersem na szkle od tyłu. Potraktowałam to jako wyzwanie. Chciałam spróbować czegoś innego. Malując w ten sposób zaczyna się od detali. Trzeba pamiętać, żeby zacząć od tego na czym zakończylibyśmy malowanie. To pracochłonne. Trzeba zmienić myślenie - tłumaczy Gorzołka, która na co dzień zajmuje się Kastom Artem, malując na samochodach, motocyklach, butach czy torebkach.
Ms
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.