Gdzie na wycieczkę? Zaolzie. Z Gnojnika do Ropicy Zalesia

Jedziemy pociągiem z Czeskiego Cieszyna do Gnojnika. Pociągi relacji Czeski Cieszyn – Frydek Mistek, na której to linii znajduje się Gnojnik, odjeżdżają około 15 lub 40 minut po pełnych godzinach.

Po wyjściu ze stacji kolejowej w Gnojniku kierujemy się w prawo, a po 200 metrach znów w prawo. Przechodzimy przez przejazd kolejowy i idziemy prosto wybierając na skrzyżowaniu tuż za przejazdem drogę biegnącą po naszej prawej stronie.

500 metrów od przejazdu kolejowego, po prawej stronie, będziemy mieli gmach czeskiej szkoły podstawowej, tzw. „Masarykówki”, a kawałek dalej pomnik T.G. Masaryka. Tomáš Garrigue Masaryk był pierwszym i najdłużej urzędującym prezydentem Czechosłowacji. Rządził krajem w latach 1918 – 1935.

Kawałek dalej mamy skrzyżowanie z główną drogą Niebory – Toszonowice. Przechodzimy przez nie na wprost, kierując się w stronę Trzanowic.

Po lewej stronie znajduje się kościół pw. Wniebowzięcia Panny Marii. Zbudowano go w latach 1808-12 na miejscu starszego poprzedniego kościoła prawdopodobnie z XVII wieku. Budynek jest jednonawowy, z dwoma kaplicami, z wieżą frontową, nietypowo usytuowany z wieżą i wejściem od wschodu, a ołtarzem od zachodu. Budynek w stylu empire ma plan krzyża równoramiennego.

Kawałek dalej, po prawej stronie, znajduje się Zamek Gnojnik. Jak podaje Wikipedia „Zamek Gnojnik to budowla z pierwszej połowy XVIII wieku, która została przebudowana z pierwotnego dworu z XV wieku. W 1964 roku zamek został wpisany na listę zabytków kultury. Budynek główny otoczony jest parkiem z połowy XVIII wieku, w którym mieszczą się barokowe posągi i rzeźba św. Jana Nepomucena.”

Tuż za zamkiem skręcamy w prawo. Przez następne 1,2 km wędrować będziemy wąską asfaltową drogą po lewej stronie mając pola, po prawej zaś domy rodzinne.

Po wspomnianym 1,2 km od zamku w Gnojniku dojdziemy do znajdującej się aktualnie (styczeń 2023 roku) w budowie autostrady. Droga, którą idziemy, przecina plac budowy i prowadzi na wprost, w dół. Za jakiś czas, gdy autostrada zostanie oddana do użytku, by dostać się na jej drugą stronę trzeba będzie przed autostradą skręcić w lewo i przeprawić się nią przerzuconym nad autostradą mostem, po czym tuż za mostem skręcić w prawo. Wówczas trasa tego spaceru wydłuży się o dodatkowe 600 metrów.

Po przedostaniu się na drugą stronę autostrady kontynuujemy wędrówkę wąską dróżką w dół. Po 300 metrach dojdziemy do Czarnego Potoku w miejscu, gdzie znajduje się bród, a nieco na lewo od niego wąska, metalowa kładka dla pieszych. Przechodzimy przez nią na drugą stronę. Po lewej stronie mamy stawy rybne i teren klubu wędkarskiego. Po jego minięciu droga, a wraz z nią i my, skręca w prawo, a po 280 metrach, pod kątem prostym - w lewo, w górę. Teraz idziemy niecałe 850 metrów w górę wąską drogą pomiędzy polami obsadzoną po obu stronach drzewami. Na jej końcu, będąc już w Trzycieżu, skręcamy w lewo. Przed nami widoczny jest kościół św. Michała Archanioła.

Świątynię wybudowano w 1806 r. Zastąpiła ona pierwotny drewniany kościół, który spłonął na początku XIX wieku. Jednonawowy budynek ze smukłą wieżą wejściową zakończony jest półkolistym prezbiterium. Do nawy od strony wschodniej przylega prosta zakrystia.

Dochodząc do kościoła skręcamy w prawo. Mijamy przystanek autobusowy Trzycież, kościół (Střítež, kostel), po czym, po niecałych 300 metrach od kościoła, na skrzyżowaniu, idziemy na wprost – tak, jak prowadzi szlak rowerowy 46. Po prawej stronie mamy farmę hodowlaną świń, po lewej zaś - za szpalerem rosnących wzdłuż drogi drzew – pola. Gdy miniemy rosnący po prawej stronie las, po obu stronach będziemy mieć szeroką panoramę. Po prawej stronie jest duża łąka, po lewej pole uprawne. Za nimi zaś, na horyzoncie - na lewo rozpościera się widok na Koniaków koło Czeskiego Cieszyna, przed nami góry z granicznym pasmem Czantorii, na prawo zaś widać dymiące kominy huty w Trzyńcu i szczyty Beskidu Śląsko-Morawskiego m.in. z Ostrym czy Jaworowym.

Szlakiem rowerowym nr 56 pójdziemy 1,4 km. Po 1,1 km skręcimy – tak, jak prowadzi szlak – w lewo. Dopiero po następnych 250 metrach rozstaniemy się ze szlakiem rowerowym. Przed mostkiem z niebieskimi balustradami, przez który prowadzi szlak, my skręcimy w lewo. Pójdziemy polną dróżką, po chwili przechodzącą w ścieżkę wzdłuż torów kolejowych. Za 500 metrów znajdziemy się na peronie przystanku kolejowego Ropica Zalesie. Pociągi do Czeskiego Cieszyna odjeżdżają stąd 43 lub około 15 minut po pełnej godzinie (w zależności od pory dnia i dnia tygodnia). Wsiadamy w pociąg do Czeskiego Cieszyna. Co drugi pociąg tej relacji jedzie dalej, przez granicę, do Cieszyna.

Za nami około 7 kilometrów wędrówki, czyli około 2 godzin marszu. Jako, że trasa propononowanego spaceru wiedzie poza znakowanymi szlakami, warto zabrać ze sobą smartfon lub tablet z zainstalowaną aplikacją mapy.cz i naniesioną trasę wędrówki.

(indi)