Fabryka do likwidacji

300 już odeszło

W lutym 2022 r. w FCA Powertrain rozpoczęły się negocjacje w sprawie programu dobrowolnych odejść. Porozumienie w sprawie ograniczenia przymusowych zwolnień grupowych w tej spółce podpisane zostało 11 marca. -  Jestem przekonana, że udało się nam wynegocjować bardzo dobre zapisy. Najlepszym tego dowodem jest liczba pracowników, którzy zgłosili gotowość dobrowolnego odejścia z firmy. W tej chwili jest to 530 osób! – mówiła wówczas Wanda Stróżyk.

Osoby, które zdecydowały się przejść do pracy w innych spółkach motoryzacyjnych (FCA Poland w Tychach lub zakłady Stellantis w Tychach lub Gliwicach), mogły liczyć m.in. na pakiet odpraw wspierający zmianę miejsce zatrudnienia w wysokości od 12 do 14 miesięcznych wynagrodzeń, uzależnionych od stażu pracy (w FCA/FAP/FSM).

Z kolei pracownicy, którzy zadeklarowali gotowość definitywnego rozstania z FCA, otrzymali odprawy liczyć w wysokości od 8 do 24 miesięcznych wynagrodzeń. Ich wysokość także uzależniona była od stażu pracy w FCA lub FAP czy jeszcze FSM.

Specjalna oferta została przygotowana dla osób, które otrzymały prawo do emerytury w latach 2023-2026, tu odprawy wyniosły od 13 do 24 miesięcznych wynagrodzeń.

Koniec pewnej epoki

Działający w zakładzie związek zawodowy Metalowcy poinformował, że zwolnienia grupowe w 2024 roku mają objąć całą, 468-osobową załogę i trwać od lutego do grudnia 2024 roku. Jacek Duraj, lider związku wyjaśnił, że likwidator ma 20 dni na negocjacje dotyczące warunków, na jakich pracownicy zakończą świadczenie pracy. Pierwsze spotkanie wyznaczono na 9 stycznia.

Rozwiązywanie umów o pracę rozpocznie się już w lutym . - Terminy zwolnień uzależnione będą od potrzeb spółki. Na dziś przewiduje się zakończenie produkcji silników: GSE – do końca marca, SDE - do końca kwietnia, SDE obróbka – do końca maja – wyjaśnił Duraj.

W środę przedstawiciele central związkowych spotkali się z Andrzejem Tokarzem, dotychczasowym dyrektorem FCA Powertrain, a obecnie jej likwidatorem. W swoim komunikacie związkowcy napisali, że likwidator poinformował, iż „przyczyną decyzji o likwidacji jest wprowadzenia przez Komisję Europejską regulacji dotyczących emisji spalin silników spalinowych, spadek zamówień na silniki spalinowe, czego konsekwencją jest podjęta przez Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników w dniu 2 stycznia 2024 roku uchwała (…) o rozwiązaniu spółki”.  

W tej sytuacji dyrekcja zakładu złoży propozycje, które mają objąć ofertę zatrudnienia w innych zakładach Stellantis, plan dobrowolnych odejść, a także zwolnienia w oparciu o Ustawę o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.

(ach)