Etnologia to nie tylko skansen
14.04.2012 19:15
Już w najbliższy poniedziałek - w Cieszynie - rozpocznie się pierwszy zjazd studentów etnologii. Miasto będzie celem młodych osób z czterech państw należących do grupy Krajów Wyszehradzkich. W sumie do Cieszyna przyjadą reprezentanci czternastu uniwersytetów.
Pomysł i przebieg przygotowań był efektem niesamowitej pomysłowości naszych studentów. To pierwsza tego typu impreza organizowana przez studentów etnologii w Polsce - podkreśla dr Grzegorz Odoj zastępca dyrektora ds. dydaktycznych w Instytucie Etnologii i Antropologii Kulturowej.
Przez kilka najbliższych dni w Cieszynie o kulturze rozmawiać będą młodzi studenci. Swoje wykłady wygłoszą również ich profesorowie. W ciągu kilku miesięcy została opracowana książka z wykładami, które zostaną zaprezentowane. Cieszyńscy studenci, organizując to wszystko wykonali wspaniałą prace - chwali swoich wychowanków profesor Zygmunt Kłodnicki, kierownik Zakładu Etnologii i Geografii Kultury.
Takie spotkanie to nie tylko duża wartość edukacyjna ale i reklama naszego wydziału w Polsce - podkreślają wykładowcy cieszyńskiej uczelni. Niestety, w wielu przypadkach zapomina się, że Cieszyn to ośrodek etnologiczny Uniwersytetu Śląskiego. To również promocja par excellance całego uniwersytetu - podkreśla Odoj.
Na taką skalę nigdy jeszcze nie było takiego spotkania - dodaje profesor Kłodnicki. I jak sam wspomina z młodości, też spotykał się z kolegami z różnych europejskich uczelni. A te przyjaźnie przetrwały kilkadziesiąt lat. Takie zjazdy jak ten, który odbędzie się w Cieszynie ma ogromne znaczenie. Przyjaźń, która zawieramy jest z nami przez całe życie. To ogromna wartość dla rozwoju intelektualnego, etnologicznego a nawet w związku z pracą, którą w zjednoczonej Europie będziemy szukać - to wszystko ma znaczenie - podkreśla prof. Kłodnicki. Dodatkowo, co warto podkreślić idea zjazdu jest taka, że co roku studenci mają spotykać się w innym kraju. I to, zdaniem wykładowców cieszyńskiej uczelni jest największym atutem.
Jak wspomina profesor, w czasach kiedy był studentem i później już jako pracownik PAN-u, wyjazdy zagraniczne związane były z wieloma obwarowaniami. Ci, którzy jeździli na tzw. paszport służbowy, po powrocie byli zmuszani do składania sprawozdań. I dzisiaj Instytutowi Pamięci Narodowej to wystarczy - zaznacza Kłodnicki.
O etnologii mówi się często stereotypowo, że po tym kierunku nie znajdzie się pracy. A jeśli już to w muzeum. Nic bardziej mylnego - oburza się Grzegorz Odoj. Śledzimy drogi zawodowe naszych studentów. Niejednokrotnie studenci proszą nas o opinie i zdziwiłby się ten, kto mówi że po etnologii można pracować tylko w skansenie. Ten kierunek niejednokrotnie jest wielkim atutem podczas ubiegania się o jakieś stanowisko - kończy wykładowca cieszyńskiej uczelni.
A jeśli Wy chcecie dowiedzieć się czym zajmuje się etnologia, jakie bada problemy, powinniście wziąć udział w otwartych konferencjach podczas zjazdu etnologów.
Inauguracja zjazdu odbędzie się w poniedziałek, o godzinie 16.00 w auli cieszyńskiego uniwersytetu.
Szczegółowy program znajdziecie pod adresem www.ethnologywithoutborders.pl
Zjazd etnologów odbywa się pod patronatem prasowym portalu Śląska Cieszyńskiego OX.pl.
Jan Bacza
Zobacz też:
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły:
33 