Dziesiąty konkurs z rzędu z punktami

Garmisch-Partenkirchen, Innsbruck, Bischofshofen, Wisła, Zakopane, Willingen (dwukrotnie) oraz Lake Placid (dwukrotnie) – Aleksander Zniszczoł we wszystkich tegorocznych konkursach Pucharu Świata awansował do rundy finałowej i serię kontynuuje również w Sapporo. Wiślanin zajmował 9. miejsce na półmetku sobotniego konkursu po skoku na odległość 123 metry. W rundzie finałowej wylądował sześć metrów bliżej (117 m), co oznaczało spadek do trzeciej „10” – 25.

- Jestem zły, bo jakoś mnie ściągnęło.  Skok był trochę spóźniony, ale technicznie wyglądało to nieźle. Na buli wiał wiatr w plecy, na dole trochę lepiej, ale byłem już za nartą – przyznał Zniszczoł dla stacji Eurosport. Piotr Żyła spisał się rewelacyjnie w serii próbnej, w której uzyskał drugą najdłuższą odległość - 138 metrów - dzięki czemu zajął 4. miejsce. Niestety, w konkursie nie nawiązał do tej próby, lądując ponad trzydzieści metrów bliżej - 107 m. Wiślanin został sklasyfikowany na 45. pozycji.

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez PZN | Od Deski Do Deski (@pzn_oddeskidodeski)

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:

1. Stefan Kraft (AUT) 1336 pkt.
2. Ryoyu Kobayashi (JPN) 1101
3. Andreas Wellinger (GER) 1087
4. Jan Hoerl (AUT) 701
5. Pius Paschke (GER) 572
6. Michael Hayboeck (AUT) 554
22. Aleksander Zniszczoł 206
24. Piotr Żyła 177
24. Dawid Kubacki 177
27. Kamil Stoch 122
41. Paweł Wąsek 42
58. Maciej Kot 4