Dzieci znają problem, jakim jest smog

Warsztaty dotyczące smogu odbyły się we wszystkich klasach Szkoły Podstawowej w Bażanowicach. Dzieci na temat smogu wiedziały sporo już wcześniej, w związku z tym w czasie trwania zajęć wywiązała się żywa dyskusja. Starsze dzieci informowały, że same wyszczególniają już smog, który utożsamiają ze „śmierdzącym powietrzem”.

- Rozmawialiśmy o wpływie smogu na zdrowie. Dzieci wspominały, że same chorują lub znają osoby chore na astmę, którym oddycha się dużo trudniej, gdy powietrze jest zimą zanieczyszczone - mówi Zuzanna Chabowska z UAS - Dzieci wiedzą dobrze, że w domowych piecach nie wolno spalać śmieci. Świetnie posegregowały śmieci w ramach zadania na warsztatach i zwróciły uwagę, że w szkole również segregują wszystkie odpady.

Wielu osobom może wydawać się, że chcąc zwalczyć smog, należy przede wszystkim edukować dorosłych, jednak jak wskazuje UAS praca z dziećmi również przynosi efekty. Przede wszystkim, dzięki o tym, że z dziećmi rozmawia się o smogu, rośnie pokolenie, które będzie szczególnie dbało o jakość powietrza. Dodatkowo w dzieciach zakorzeniane są dobre nawyki, które często są później przekazywane dalej, na przykład rodzicom, bądź dziadkom, którzy wciąż nie mają świadomości, jak niebezpieczne jest na przykład spalanie śmieci czy też ogrzewanie domu flotem.

Po warsztatach dzieci zaczęły same sprawdzać jakość powietrza w sieci monitoringu jakości powietrza. Dzięki temu istnieje szansa, że będą w stanie lepiej zadbać o swoje zdrowie, na przykład ograniczając przebywanie na zewnątrz, w momencie gdy stężenie pyłów zawieszonych PM10 jest szczególnie wysokie. Poruszony został również problem braku straży gminnej w Bażanowiach – w związku z brakiem tej jednostki, mieszkańcy nie mogą zgłaszać kominów, które zatruwają powietrze w okolicy, a w przypadku braku interwencji niebezpieczne nawyki niektórych mieszkańców, czy też instytucji pozostają niezmienne.

JŚ