Dyngus uszedł na sucho

Lany Poniedziałek jednoznacznie kojarzy się z laniem wodą.  Jak głoszą legendy, oblane  tego dnia panny miały większą szansę na szybkie zamążpójście. Kultywowanie śmigusa-dyngusa, ma zapewnić urodę i zdrowie. Jednak z roku na rok oblewających mniej. Niestety jeszcze parę lat temu chuligańskie wybryki i grupy straszące wiadrami lub lejące wodę z okna nie miały nic wspólnego z kultywowaniem tradycji.

Na szczęście te czasy już minęły. – Nie odnotowaliśmy żadnych większych zdarzeń w Lany Poniedziałek – powiedział Portalowi Śląska Cieszyńskiego OX.PL asp. Rafał Domagała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Skuteczne zatem okazały się apele policji i taryfikator mandatów. Za oblewanie wodą, które może skutkować zniszczeniem odzieży lub uszczerbkiem na zdrowiu możemy otrzymać mandat nawet do 500zł. W skrajnym przypadku dyngusowi chuligani mogą stanąć przed sądem.

Dorota Kochman