Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Dwa święta, jeden dzień

Już dziś 15 sierpnia, czyli dzień ustawowo wolny od pracy. Wiele osób cieszy się już z długiego sierpniowego weekendu. Skąd jednak święto się wzięło i dlaczego ma tak duże znaczenie? Przede wszystkim warto wiedzieć, że tego dnia w rzeczywistości obchodzone są dwa święta – jedno kościelne i jedno państwowe.

Już dziś 15 sierpnia, czyli dzień ustawowo wolny od pracy. Wiele osób cieszy się już z długiego sierpniowego weekendu. Skąd jednak święto się wzięło i dlaczego ma tak duże znaczenie? Przede wszystkim warto wiedzieć, że tego dnia w rzeczywistości obchodzone są dwa święta – jedno kościelne i jedno państwowe.

15 sierpnia, czyli w 2019 roku czwartek, to Święto Wojska Polskiego, czyli święto sił zbrojnych Rzeczypospolitej. Wydarzenie obchodzone jest ze względu na upamiętnienie zwycięskiej Bitwy Warszawskiej z 1920 roku. W Polsce wojskowi świętują od 1992 roku, kiedy to weszła w życie odpowiednia ustawa. Wcześniej dzień ten był znany jako Święto Żołnierza Polskiego, które było obchodzone jeszcze przez II wojną światową.

Tego samego dnia swoje święto mają również katolicy. 15 sierpnia obchodzone jest święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, dzień znany również, jako Matki Boskiej Zielnej. Co ciekawe, dzień ten ma również swoją specjalną nazwę po drugiej stronie Olzy. Czesi obchodzą wtedy święto Matki Boskiej Korzennej. Wydarzenie ma również związek ze świętowaniem zbiorów oraz prośbą o dobre plony. Z tego względu w wielu miejscach wciąż można spotkać osoby, które na mszę świętą przynoszą różnego rodzaju rośliny – najczęściej święci się zioła i kwiaty.

Tradycja związana ze święceniem roślin często zostaje zapominana w większych miastach, jednak wciąż kultywują ją mieszkańcy regionów rolniczych. Również na Śląsku Cieszyńskim można spotkać osoby, które podążają na msze święte z odpowiednimi wiązankami. Wspomnienie o tym jest opisywane między innymi w dziełach, dotyczących historii regionu - Do bukietu polnych ziół, najlepiej zbieranych w samo południe podczas słonecznej pogody dodawano po parze kłosów ze wszystkich czterech głównych zbóż (pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa) oraz parę dorodnych makówek, a nieraz nawet gałązkę jabłoni z owocami – pisze Jan Szymik w książce „Doroczne zwyczaje i obrzędy na Śląsku Cieszyńskim”.

Wspomnień i opisów jest wiele. Każda rodzina ma również swoją własną tradycję, przekazywaną z pokolenia na pokolenie, dotyczącą roślin, które tego dnia powinny zostać zakończone. Wciąż w regionie możemy również spotkać specjalistów od tego typu wiązanek, czy warsztaty związane z ich przygotowaniem.

źródło: ox.pl
dodał: JŚ

Komentarze

30
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2019-08-15 11:32:59
donekT: A tymczasem w treści artykułu niewiele informacji o bohaterskim zatrzymaniu komunistycznego pochodu w roku 1920, które Edgar Vincent D’Abernon uznał za jedną z dwudziestu bitew w dziejach świata. Już wówczas nad Wisłą próbowano zaprowadzić postęp, internacjonalizm i nowoczesność, które obecnie na szerszą skalę niektórzy próbują importować z Zachodu. Czy Edgar Vincent D’Abernon się mylił?
2019-08-15 11:36:41
donekT: Genezy wydarzeń okresu bezpośrednio po zakończeniu i tuż pod koniec I wojny światowej, należy się doszukiwać, a przynajmniej warto się odnieść do Konferencji w Zimmerwaldzie w 1915, która jako taka nie przyniosła znaczniejszych konsekwencji politycznych ani programowych dla szeroko rozumianego ruchu socjalistycznego, jednak utrwaliła podział socjalizmu na umiarkowany (demokratyczny, ewolucyjny, reformowany) i radykalny (totalitarny, internacjonalistyczny). Oba skrzydła nawiązywały do myśli Marksa, choć inaczej tę myśl pojmowały.
2019-08-15 11:45:13
donekT: W trakcie konferencji w Zimmerwaldzie pojawił się silny rozdźwięk pomiędzy stroną umiarkowaną i radykalną. Strona radykalna, którą reprezentował między innymi Lenin, domagała się ogłoszenia przywódców założonej w 1889 roku II Międzynarodówki za zdrajców sprawy robotniczej, uznania trwającej wówczas I wojny światowej za konflikt imperialistyczny, zakładany wcześniej jako zdeterminowana konsekwencja rozwoju kapitalizmu. Proletariat, robotników rolnych i wszelkiej maści pracowników najemnych strona radykalna wzywała do porzucenia broni, i opowiedzenia się po stronie rewolucji internacjonalistycznej. Tym sposobem planowano doprowadzenie do zamiany wojny imperialistycznej na rewolucyjną (domową). Ze względu na sprzeciw strony umiarkowanej, wydano jedynie kompromisowy dokument próbujący zachować rzekomą jedność ruchu socjalistycznego, potępiający wojnę jako imperialistyczną i uznający ostatnich przywódców II Międzynarodówki za zdrajców.
2019-08-15 11:47:41
donekT: W wyniku konferencji w Zimmerwaldzie doszło do rozdźwięku w ruchu socjalistycznym pomiędzy skrzydłem umiarkowanym a radykalnym. Każda ze stron starała się realizować własny program. STRONA RADYKALNA, INTERNACJONALISTYCZNA wszczęła realizację PROGRAMU INTERNACJONALISTYCZNEJ REWOLUCJI KOMUNISTYCZNEJ. Oczywiście należy wspomnieć, iż w 1916 roku została zorganizowana jeszcze jedna konferencja w Kientalu, która odnosiła się do kwestii podjętych i zaistniałych w Zimmerwaldzie, zwłaszcza próbowano potępić postawy internacjonalistyczne i rewolucyjne.
2019-08-15 11:49:42
donekT: Na działania realizowane ze strony skrzydła rewolucyjnego nie trzeba było długo oczekiwać. Dzięki finansowaniu i pomocy II Rzeszy (Imperium Niemieckiego) w 1917 roku Lenin znalazł się w Rosji, gdzie rozpoczął realizację marksistowskiego plany rewolucyjnego na podstawie partyjnej organizacji kadrowej. Rewolucję Lutową Lenin uznał za burżuazyjną (gdzie proletariat miał być w tymczasowym sojuszu z burżuazją, następnym krokiem miała być rewolucja proletariacka, obalająca burżuazję), wykorzystał panujący chaos, doprowadził do zaistnienie systemu DWUWŁADZY i wybuchu REWOLUCJI PROLETARIACKIEJ w listopadzie roku 1917, której pierwsze nieudane próby organizacji bolszewicy podjęli już w lipcu 1917 roku.
2019-08-15 11:56:30
donekT: Po Rewolucji Proletariackiej w Rosji bolszewickiej rozpoczęto stopniową realizację programu komunistycznego, który OBEJMOWAŁ RÓWNIEŻ DZIAŁANIA ALEKSANDRY KOŁŁONTAJ, czyli coś na kształt ówczesnej REWOLUCJI SEKSUALNEJ (oczywiście to określenie jest nadużyciem do tego okresu), powołano Żenotdieł. Kołłontaj wychodziła z założenia, które opublikowała w książce pt. „Nowa mentalność a klasa robotnicza”, gdzie wyraziła swoje punkty programu wyzwolenia kobiet. Zakładała, iż stosunek seksualny jest jak łyk szklanki wody, propagowała wolną miłość, zawieranie erotycznych przyjaźni, wszelkie postacie związków seksualnych- w tym homoseksualne zostały uznane za dozwolone. Kołłontaj w perspektywie długookresowej zakładała również zanik rodziny i oddanie dzieci pod opiekę państwa. Kwestia, iż program realizowany przez Kołłontaj okazał się szkodliwy dla społeczeństwa i państwa, doprowadziła do jego krytyki i stopniowej negacji. Kategoryczne zerwanie zaistniało za czasów Stalina. To jeden z powodów, dla których Stalin postanowił rozprawić się ze starymi bolszewikami.
2019-08-15 12:02:47
donekT: Rewolucja programowo wynikła z I wojny światowej, z założenia była o charakterze internacjonalnym, a wielka wojna, wg programu marksistów miała jedynie spowodować stosowną sytuację rewolucyjną, którą od dekad wyczekiwali. Ich zdaniem, imperializm osiągnął apogeum swego rozwoju, naprodukowana została odpowiednia ilość dóbr umożliwiająca grabież (rewolucja to okres, w którym się nie produkuje, zatem wymagana jest nadprodukcja i stagnacja w ekonomii, coś, co istnieje obecnie) a w gospodarce zaistniały tendencje stagnacji i kryzysu, które wykreowały odpowiednie warunki społeczne.
2019-08-15 12:06:18
donekT: Rewolucja nie zaistniała tylko w Rosji w roku 1917,21 marca 1919 w Budapeszcie sfinalizowana została rewolucja Béla Kun'a, gdzie powstała Węgierska Republika Rad. W 1918 doszło do tak nazywanej rewolucji listopadowej w Niemczech, która obejmowała powstanie Spartakusa w Berlinie w 1919 roku, stłumione przez prawicowo nastawione Reichswehrę i Freikorps – składający się z ochotniczych, nacjonalistycznych formacji paramilitarnych złożonych z byłych frontowców. W konsekwencji berlińskiego zrywu straciła życie Róża Luksemburg, ikona współczesnej skrajnej lewicy (lewactwa) i jedna z bardziej rozpoznawalnych Polek w świecie, zwłaszcza w Azji. Rewolucja w Niemczech powiodła się tymczasowo na terenie Bawarii, gdzie w kwietniu 1919 powołano Bawarską Republikę Rad, która okazała się tworem efemerycznym. Co ciekawe rewolucyjna sytuacja panowała również na terenach Polski, gdzie rząd Ignacego Daszyńskiego w Lublinie powstał dokładnie w rocznicę Rewolucji Październikowej i to nie nie był przypadek, podobnie jak sprowadzenia do Warszawy w listopadzie roku 1918, kojarzonego ze stroną lewicowo-radykalną Piłsudskiego.
2019-08-15 12:12:38
donekT: MARSZ BOLSZEWICKI 1920 roku miał stanowić "odsiecz" dla INTERNACJONALISTÓW NA ZACHODZIE, gdzie poszczególne jaczejki wyczekiwały wsparcia ze strony Rosji Bolszewickiej. W założeniu Lenin oczekiwał zdobycia zgromadzonych na Zachodzie dóbr, których już brakowało w Rosji, oraz ZWYCIĘSTWA SOCJALISTYCZNEJ/KOMUNISTYCZNEJ REWOLUCJI W EUROPIE. Pochód ten szczęśliwie został powstrzymany nad Wisłą, pomijam, co się do tego przyczyniło. W związku z bohaterską postawą Polaków INTERNACJONALISTYCZNA PROLETARIACKA KOMUNISTYCZNA REWOLUCJA roku 1920 została POWSTRZYMANA. Choć podejmowano jeszcze próby, np. w roku 1923.
2019-08-15 12:15:53
donekT: W związku z faktem PORAŻKI REWOLUCJI po I światowej, do czego przyczyniła się również Bitwa Warszawska, nastąpił podział w ramach INTERNACJONALISTYCZNEGO RUCHU KOMUNISTYCZNEGO. Na wschodzie Europy doszło do powstania ZSRR, natomiast na Zachodzie zaczęto rozważać przyczyny NIEPOWODZENIA REWOLUCJI PO I ŚWIATOWEJ i podjęto się próby kolejnej rewizji marksizmu, w związku z faktem niepowodzenia przeprowadzenia rewolucji drogą militarną. Felix Weil w 1922 r. sfinansował Pierwszy Marksistowski Tydzień Roboczy w Ilmenau, który stał się zaczynem Instytutu Badań Społecznych we Frankfurcie nad Menem, który opracował METODY PRZEPROWADZENIA REWOLUCJI MARKSISTOWSKIEJ DROGĄ KULTUROWĄ. Prace owej instytucji stworzyły podwaliny pod WSPÓŁCZESNY NEOMARKSIZM, przez niektórych postrzegany jako jedynie słuszny „proeuropejski” kierunek i program rozwoju EUROPY.
2019-08-15 12:25:30
donekT: Z okazji charaktery dnia dzisiejszego, należy również wspomnieć o niebagatelnej kwestii objawień w roku 1917, gdy troje pasterzy z Fatimy – Franciszek i Hiacynta Marto oraz Łucja dos Santos – ogłosiło, że objawiła im się Matka Boża i przekazała trzy tajemnice fatimskie. Ich treść, jest równa ważna poznania, tym bardziej, iż Portugalia w roku 1910 również była areną rewolucji, choć o burżuazyjnym, liberalnym charakterze. Szkoda, iż historia komunizmu tylko w odniesieniu do ZSRR jest powszechnie znana, natomiast kwestia rozwoju marksizmu na zachodzie z reguły bywa pomijana milczeniem. Dlaczego? Leszek Kołakowski najwyraźniej się mylił.
2019-08-15 12:35:09
donekT: Nasi forumowi trójkolorowi towarzysze i spółka mogą posłuchać, jakie pieśni nucili sobie ich ideowi, mentalni, internacjonalistyczni przodkowie // https://www.youtube.com/watch?v=aYR2ocRgZpI //
2019-08-15 16:34:28
krzysztof.mm: ...a co by szkodziło dodać do tych dwóch jeszcze trzecie święto, na przykład Świętego Sojuszu Tronu i Ołtarza - organizacyjnie łatwe do ogarnięcia, wystarczy, że b i s k u p i dołączą do defilady z a b y t k o w y c h czołgów w swoich p o z ł a c a n y c h karocach ciągniętych przez wygolone na zero b a r a n y z oddziałów desantowych "moherowych beretów"...?
2019-08-15 17:04:44
krzysztof.mm: ✍Mija już piąty rok od chwili, gdy wraz z wybuchem wojny na Ukrainie uświadomiliśmy sobie, że okres pauzy strategicznej — czyli czasu, gdy można było traktować bezpieczeństwo jako coś mniej istotnego, nie inwestować w sprzęt i raz na rok, przy okazji Święta Wojska Polskiego 15 sierpnia pokazywać, że jesteśmy "silni, zwarci i gotowi" — że ten okres właśnie minął. Tylko że nie zmieniło się niemal nic. ✍ Czekoladowego orła zamieniono na kult żołnierzy wyklętych i hołdy oddawane Brygadzie Świętokrzyskiej NSZ, ale zdolności bojowych od tego nam nie przybyło. Budżet sił zbrojnych został - co podkreślamy z nieprawdopodobną wręcz dumą - zwiększony do wymaganych przez NATO 2 proc. PKB. Tyle że zwiększono go z poziomu 1,95 proc. PKB, czyli o zaledwie 2,6 proc.✍
2019-08-15 17:05:37
krzysztof.mm: ✍Wojna na Ukrainie spowodowała, że na obronność wydajemy o 0,05 proc. PKB więcej, tylko że są to głównie wydatki bieżące, czyli utrzymywanie niezmiennie rozrośniętej biurokracji, remonty budynków położnych w prestiżowych dzielnicach polskich miast, czy ochronę pustych garnizonów przez prywatne firmy ochroniarskie. Gdy już przychodzi do tzw. modernizacji sił zbrojnych - choć w zasadzie powinno się pisać o odbudowie podstawowych możliwości obronnych - to okazuje się, że w jej ramach zakupiono samoloty do przewozu VIP. Samoloty takie w przeszłości przyczyniły się już do śmierci nie żołnierzy przeciwnika, lecz naszych własnych przywódców. A sądząc po ujawnionym przy okazji sprawy marszałka Marka Kuchcińskiego jawnym kpieniu z procedur, mogą do tego niestety posłużyć w przyszłości.✍
2019-08-15 17:06:16
krzysztof.mm: ✍Marynarka Wojenna w zasadzie już nie istnieje. Jedyny mający jakąkolwiek wartość bojową okręt podwodny miał pożar w czasie remontu. Pozostałe jednostki mają po 50 lat i owszem, stanowią zagrożenie, ale głównie dla służących na nich marynarzy. Flota nawodna to muzeum techniki, a słynny, budowany dłużej niż Amerykanie budują atomowe okręty podwodne, ORP "Ślązak" jest tak kiepsko wyposażony, że nadaje się jedynie do walki z somalijskimi piratami. Jedyne, co mamy nowoczesne, to Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy. Ma skuteczne rakiety, ale już system naprowadzania, którym dysponujemy, ma zasięg znacznie mniejszy od samych rakiet. Ten sam problem pojawia się w siłach lotniczych: mamy bardzo nowoczesne rakiety JAASM i JAASM-ER, ale bez wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych, nie trafią one w żaden z zakładanych celów, bo nie mamy systemów naprowadzania o odpowiednim zasięgu.✍
2019-08-15 17:06:50
krzysztof.mm: ✍Lotnictwo ma na wyposażeniu 48 samolotów F-16, ale jak donoszą media, większość nie nadaje się do lotu. Z jakiegoś powodu nikt tych doniesień nie dementuje, co każe mi podejrzewać, że te doniesienia są niestety prawdziwe. To oznacza, że Polska jest gotowa do wojny, ale co najwyżej ze Słowacją lub Litwą, bo Litwa lotnictwa nie ma. MiGi-29 w wyniku błędów w serwisowaniu miały kilka katastrof i podobno mają zostać wycofane. Tylko jak to się stało, że do tej pory niezawodny samolot nagle zaczął mieć kolejne poważne awarie? Czy ma to związek z niekompetencją, czy też może z zerwaniem kontaktów – również tych nieoficjalnych, realizowanych przez sieć pośredników – z dostawcami oryginalnych części zamiennych ze Wschodu? Na te pytania zapewne odpowiedzi nie dostaniemy, w armii polskiej bowiem wszystko jest tajne. Poza tym co tajne nie jest, czyli, że jej stan jest taki, jaki jest.✍
2019-08-15 17:07:19
krzysztof.mm: ✍"Pozytywną" informacją i – jak głęboko ufam – niezamierzonym skutkiem ubocznym katastrof MiG-29 jest decyzja o zakupie 32 samolotów F-35. Ich zakup nie oznacza jednak, że nasza armia stanie się nowoczesna. Stanie się jak interaktywne muzeum, czyli takie, w którym obok eksponatów muzealnych jest trochę sprzętu z ekranami dotykowymi.✍
2019-08-15 17:08:59
krzysztof.mm: ✍Nasze śmigłowce bojowe to antyczne i praktycznie niezmodernizowane Mi-24. Po co modernizować, skoro zaraz kupimy następców? Tylko że o następcach jakoś nic nie słychać. Śmigłowce transportowe prezentują się nieco lepiej, ale jest ich za mało. Mamy sporo klasycznej artylerii, która na Ukrainie pokazała, że potrafi skutecznie zwalczać kolumny pancerne przeciwnika i to jest jakiś plus. ✍ Podjęto decyzje o zakupie artylerii dalekiego zasięgu HIMARS, ale po pierwsze to ułamek tego, co planowano kupić, a po drugie zamówiony zapas amunicji jest tak mały, że starczy na kilka ledwie salw. Podobno brakuje pieniędzy. ✍ Dumą naszych sił lądowych są transportery opancerzone Rosomak. Niestety obok nich służą 50-letnie, zupełnie już bezbronne, bojowe wozy piechoty BWP-1. Modernizacja czołgów Leopard, których zakup był jedną z najlepszych decyzji MON, jest powierzchowna, bo – znowu - brakuje pieniędzy. ✍ Pieniędzy nie zabrakło jednak na zupełnie już kuriozalną modernizację czołgów T-72, których przywrócenie do służby ogłosił premier Mateusz Morawiecki. Kuriozalną, bo zamiast wzorem np. armii syryjskiej, która walczy z przeciwnikiem słabszym niż armia rosyjska, czołgi modernizować dodając im pancerz reaktywny, postanowiono wozy przywrócić do stanu sprzed mniej więcej 45 lat. To znaczy, że będą one całkowicie bezbronne w ewentualnym starciu z głęboko zmodernizowanymi rosyjskimi wersjami T-72, które od naszych wozów różnią się zainstalowanym pancerzem reaktywnym, zaawansowanym systemem kierowania ogniem, poprawioną stabilizacją działa, nowoczesną amunicją i zdolną do jej używania armatą, systemem ochrony aktywnej itd. Nasze T-72 nie zostaną doprowadzone nawet do poziomu PT-91, czyli czołgów T-72, które zbudowaliśmy na początku lat 90. Przy czym o tym, że PT-91 były zbyt płytką modernizacją, mówi się mniej więcej od 20 lat. Mija 20 lat i do służby mają być wprowadzone czołgi, przy których PT-91 to wozy supernowoczesne. ✍Rząd zamierza przeznaczyć prawie 2 mld zł na doprowadzenie ponad 300 naszych T-72 do stanu, w którym żaden zdrowy na umyśle syryjski czołgista nie wyjechałby z bazy zwalczać islamistów. A te dwa miliardy można byłoby wydać na głęboką modernizację np. 150 wozów. Historii naszych T-72 poświęcam w tym tekście najwięcej miejsca, idealnie bowiem pokazuje, jak złe jest zarządzanie naszą armią.✍
2019-08-15 18:44:52
donekT: krzysztof-Q, A jaki Twoim zdaniem był największy geopolityczny błąd polskiej polityki po 1989? No śmiało krzysztof-Q, wykaż się wiedzą, nie tylko zautomatyzowanym powielaniem WYBIÓRCZEJ;D:D:D
2019-08-15 19:28:33
jasper: Najlepsza wypowiedz Trumpa - „Mam bardzo duzy szacunek dla Polski. Jak wiecie, Pilacy lubia mnie, a ja ich. Wiem, ze Pilacy buduja baze wijskowa, na ktora - UWAGA - WYKLADAJA 100% kwoty. Polska buduje dla USA. Nie dziwie sie, ze Trump sie cieszy i ta radoscia obnosi. Niecodziennie ma do czynienia z takimi durnymi slugusami, ktorzy w swoim kraju za wlasne pieniadze zbuduja Amerykanom baze wojskowa. Ten koszt to 2 miliardy dolarow czyli 8 miliardow zlotych. Niezle jak na poczatek :), bo to bedzie studnia bez dna.
2019-08-15 20:18:39
Mach: Tymczasem czołgi T72 zaraz po defiladzie powędrowały na lawetach do śląskich zakładów do remontu.
2019-08-15 20:40:52
jasper: Error - mialo byc Polacy, sorry. Tastatura na komorce troche mala :)
2019-08-15 21:25:53
donekT: Spokojnie, w sytuacji destabilizacji sytuacji w UE zostanie powołana ARMIA UE. ;D;D Jakoś wątpię, aby to państwo było w stanie zapewnić przynajmniej wystarczającą ochronę kontrwywiadowczą- chociażby kwestia WSI. Bez tego o poważniejszych konstrukcjach mogą sobie pomarzyć... Co do kwestii zbrojeniowych, wystarczy zwrócić uwagę, jak czyniono to, chociażby za czasów II RP, jak się to robi np. we Francji. Niestety polskie siły zbrojne są przynajmniej od trzech dekad zwijane... Dużo mówić, Mieczysław Gocuł już się do tego odniósł. Wystarczy wspomnieć wypowiedź Bronisława Komorowskiego, parafrazuję, jakoby polski lotnik, że jak trzeba będzie, to nawet poleci na drzwiach od stodoły. Skoro padają takie wypowiedzi, czego się spodziewać?
2019-08-16 06:54:52
krzysztof.mm: kiedy PiS zrobił ministrem M a c i e r e w i c z a było od razu jasne, że sprawy obronności i bezpieczeństwa RP ta b o l s z e w i c k a partia ma głęboko w d^pie - sprawdziło się n i e s t e t y co do joty, Kaczyński i jego b a n d a poświęcili interes narodowy i bezpieczeństwo państwa dla własnych karier i p r z e k r ę t ó w
2019-08-16 07:19:05
jasper: Tak jest, gdy najwazniejszymi resortami zarzadzaja dyletanci, nieuki, misiewicze czy zwykli idioci. Najwazniejsze, ze swietojebliwi. Za pare milionow dostana rozgrzeszenie in blanco od Rydzyka i hulaj dusza w klamaniu, oszukiwaniu, obludzie.
2019-08-16 13:47:08
donekT: Pomyśleć, że na taką skalę rozpoczęło się od czasów, kiedy ministrem był Bronisław Komorowski, za premierostwa Jerzego Buzka. krzysztof-Q, jasper-Q kto Bronisława Komorowskiego wprowadził do resortu?
2019-08-16 13:52:30
donekT: Warta przypomnienia jest sprawa lotniska w Białej Podlaskiej, może krzysztof-Q przybliżysz kulisy i przedstawisz osoby zamieszane?
2019-08-16 18:00:25
jasper: A za czasow bitwy pod Grunwaldem to bylo dopiero zamieszanie. Zapytaj donek-bronek premiera Morawieckiego, napewno ci opowie - tam chyba tez walczyl ;-)
2019-08-16 18:39:00
donekT: jasper-Q Pod Tannenbergiem również:D:D:D
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: