Dotarła do finału, eliminując rozstawione zawodniczki!

Sara Husar przebrnęła do finału w grze pojedynczej jak burza, nie tracąc ani jednego seta. Rozpoczęła od pewnego zwycięstwa nad Mają Nieradzik (6:3, 6:1), a następnie odprawiła dwie rozstawione tenisistki. W II rundzie na jej drodze stanęła Salomea Jasiczek, która do rywalizacji przystąpiła z numerem 7. Ustronianka wygrała 6:4, 6:3 i w ćwierćfinale zmierzyła się z Karoliną Mazurek.

Husar miała wysoko zawieszoną poprzeczkę, ponieważ zawodniczka BKT Advantage Bielsko-Biała była rozstawioną z „1”, ale tenisistka spod Równicy również i w trzecim meczu w Pszczynie nie straciła seta, triumfując 6:3, 6:3. Zawodniczka KT Kubala Ustroń awansowała do strefy medalowej i dosyć szybko zameldowała się w finale, ponieważ Anna Kmiecik poddała półfinałowe starcie po rozegranych zaledwie trzech gemach.

15-latka w finale stoczyła trzysetową batalią z Amelią Paszun i górą z tego starcia wyszła zawodniczka AZS-u Poznań. - To pierwszy sukces naszej młodej zawodniczki w rozgrywkach seniorskich!!! – czytamy na oficjalnym fanpage’u KT Kubala Ustroń. Husar wróciła do domu z dwoma krążkami, ponieważ wywalczyła również złoto u boku ww. Anny Kmiecik w grze podwójnej.

ap