Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Do domu wraca tylko na zimę

Na głowie ma kapelusz, na szyi różaniec. Sam dziwny ubiór to nie wszystko. Pan Mieczysław Pawlak od 7 lat podróżuje na rowerze wraz ze swoimi psami. Nocuje pod gołym niebem, a do domu wraca tylko na zimę. W środę w samo południe zawitał do Skoczowa.

Mietek (tak karze na siebie mówić)ma 63 lata i 7 lat temu znalazł sobie ciekawy sposób na życie. - Pewnego dnia kupiłem rower na raty i postanowiłem podróżować - opowiada. Najpierw jazda na rowerze miała wyleczyć go z alkoholizmu. - Zmarła mi żona i rodzice. Rozpiłem się, ale pewnego dnia postanowiłem stanąć na nogi. Kupiłem rower i zacząłem jeździć. Od 7 lat wyruszam w podróż wczesną wiosną, a wracam do domu późną jesienią -

W podróżach Mietkowi  towarzyszą psy - Sarenka, Azorek, Iskierka, Filipek i Kacperek. - Miałem jeszcze Reksia, ale ten niestety zginął pod kołami samochodu, kilkanaście dni temu - mówi ze smutkiem podróżnik, pochodzący ze Szklarskiej Poręby. Podczas postojów mieszkańcy z różnych miejscowości, które odwiedza, podchodzą z zaciekawieniem do niezwykłego pojazdu, pytają o podróże, czasem robą pamiątkowe zdjęcia. - Wiele osób częstuje mnie posiłkiem, dostaję też prowiant na dalszą drogę - opowiada Mietek. Tak było też w Skoczowie. Teresa Gojna już rok temu (Pisaliśmy o tym w artukule " Człowiek, pięć psów i rower") spotkała Mietka, dziś tak jak przed rokiem poczęstowała go świeżymi kanapkami i herbatą. - Trzeba ludziom pomagać, od kilku lat gotuję w ramach wolontariatu dla ubogich i to sprawia mi wielką radość - mówi Teresa Gojna.

Niezwykłemu pojazdowi z zaciekawieniem przyglądali się również trzej emeryci pan Edward, Adolf i Józef. - Gratulujemy kondycji i odwagi, my chyba wolimy ławeczkę - stwierdzili z uśmiechem.

Mietek odwiedził Skoczów już rok temu - Zapowiadałem, że wrócę i wróciłem - Przed rokiem niezwykły pojazd był nieco skromniejszy. Teraz Mietek ma już lustrzankę cyfrową i bardziej wytrzymały namiot. - Tym moim podróżowaniem zaczynam zarabiać, nie od przechodniów, bo ci jeśli rzucają pieniądze to kupuję za to karmę dla piesków. Ostatnio burmistrz Malborka poprosił mnie żebym zareklamował miasto w ten sposób zarobiłem tysiąc złotych -

Odwiedził już wiele zakątków Polski i Europy. Zmiany swojego trybu życia nie zamierza - Dopóki siły pozwolą będę zwiedzać świat, nie mam nikogo, wiec nie będę siedział sam w czterech ścianach. Kiedy tak podróżuję poznaję ludzi, których potem odwiedzam, wielu z nich można zobaczyć na zdjęciach, które wożę ze sobą naklejone na przyczepce. Nie boję się ani burzy ani wiatru, bo w namiocie czuję się jak w domu. Martwią mnie tylko chuligani, którzy ukradli mi ostatnio kamerę i zerwali kilka pamiątkowych zdjęć - opowiada Mietek.

W tym roku swoją podróż Mietek rozpoczął 15 marca. W środę odwiedził Skoczów, a teraz podróżuje w stronę Szczyrku, nastepnie Nowy Targ, Zakopane, Rzeszów, Zalew Soliński następnie Busko Zdrój…- A potem się zobaczy…- dodaje z uśmiechem.

Dorota Kochman

 

źródło: ox.pl
dodał: DK

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: