Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Deficytowy niemiecki

Od kilku lat Beskidy coraz liczniej odwiedzają Niemcy. Jedni robią to z sentymentu, inni chcą u nas wypocząć, jeszcze inni podleczyć zdrowie. Wszyscy chcą jednak zwiedzić okolicę, tymczasem cieszyńskiemu Oddziałowi PTTK brakuje profesjonalnych przewodników władających językiem niemieckim. - Dzisiaj zostało nas już tylko czterech. Do tego wszyscy jesteśmy w wieku „ barokowym ". Młodzieży nie ma - mówi Władysław Orszulik, przewodniczący koła przewodników beskidzkich działającego przy Oddziale „Beskid Śląski" Polskiego Towarzystwa Krajoznawczo-Turystycznego.

Na ziemi cieszyńskiej nie brakuje za to przewodników „angielskojęzycznych". Problem jedynie w tym, że władając językiem angielskim niewiele się na Śląsku Cieszyńskim zarobi. - Niektórzy w. ogóle nie prowadzą grup, .gdyż nie ma takiego zapotrzebowania. Ogromny popyt jest natomiast na ludzi potrafiących mówić po niemiecku. Firmy organizujące wypoczynek Niemców w Beskidach na gwałt szukają przewodników i pilotów wycieczek, i dlatego bardzo czysto sprowadzają własnych ludzi, którzy mówią po niemiecku, ale w ogóle nie znają naszego regionu - tłumaczy W. Orszulik.

Chcąc przeciwdziałać tej sytuacji, jesienią ub. roku cieszyńskie PTTK zamierzało rozpocząć
kurs języka niemieckiego. Niestety, Oddział musiał się wycofać z tych planów, ponieważ zgłosiło się zbyt mało osób. - Mimo to nie rezygnujemy z tego pomysłu, ponieważ zależy nam, by przynajmniej 5, 6 osób zdobyło odpowiednie uprawnienia. To rozwiązałoby problem – mówi W. Orszulik.
źródło: GZC
dodał: AK

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: