CKS wygrywa na zakończenie rundy jesiennej

W pierwszej części spotkania kibice zgromadzeni przy Al. Łyska nie mogli narzekać na brak emocji. Jako pierwsi zagrozili gospodarze, którzy już w 5. minucie trafili w słupek, a chwilę później po drugiej stronie boiska dogodną okazję zmarnował Konrad Michalski. Wynik jeszcze przed przerwą otworzyli podopieczni Michała Trojaka za sprawą Davida Bagatina.

Piłkarze znad Olzy poszli za ciosem tuż po zmianie stron. Dominik Plinta podwyższył prowadzenie w 51. minucie, pokonując Mikołaja Korzusa strzałem głową, a dzięki bramce Marcina Grenia gospodarze odskoczyli na różnicę trzech trafień jeszcze przed upływem godziny gry. Cieszynianie kontrolowali grę i w drugiej połowie nie pozwolili przyjezdnym na wypracowanie dogodnych okazji. Końcowy rezultat – 4:0 – ustalił kapitan CKS-u, Ireneusz Jeleń.

– Przegrywamy 0:4, więc nie ma co spekulować. Zagraliśmy bardzo słaby mecz jeżeli chodzi o naszą defensywę, a może nawet i najsłabszy w tym sezonie. Gospodarze to wykorzystali i trzy punkty zostały w Cieszynie – podsumował Szymon Miłek. – Nie chciałbym być postrzegany przez pryzmat beniaminka. Rywalizujemy na takim poziomie, na jakim potrafimy, a moim zdaniem potencjał i tak jest ciut większy. Mogliśmy zdobyć nieco więcej punktów w tej rundzie – dodał trener Cukrownika, którego piłkarze przezimują zaraz za pierwszą „3”.

– Bardzo potrzebna była nam ta wygrana. Cieszymy się i szkoda, że nastał koniec rundy. Pokonujemy Cukrownik już drugi raz w tym sezonie, bo przed rozpoczęciem ligowych rozgrywek wygraliśmy w sparingu (3:0). Kluczowe znaczenie miał początek drugiej połowy, kiedy odskoczyliśmy na trzybramkowe prowadzenie. Przez całą rundę bardzo trudno przychodzi nam strzelanie goli, a teraz zdobywamy cztery bramki – przyznał Michał Trojak. – Od początku sezonu zakładaliśmy sobie, że celujemy w górną część tabeli, ale granie wyłącznie młodzieżą nie jest zbyt łatwe, bo czasem potrzeba doświadczenia w tych trudnych momentach. Zdajemy sobie sprawę, że ta runda miała być zdecydowanie lepsza – stwierdził szkoleniowiec CKS-u. Piast do rundy rewanżowej przystąpi z 10. miejsca.

Okręgówka (gr. Skoczów-Żywiec), 13. kolejka:
CKS Piast Cieszyn - RKS Cukrownik Chybie 4:0 (1:0)
36‘ Bagatin, 51‘ Dominik Plinta, 55‘ Greń, 88‘ Jeleń