Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Cieszyński ogród dwóch brzegów

Kolejny etap w ramach projektu ''Ogrodu dwóch brzegów'' zakończył się - informował Urząd Miasta Cieszyna pod koniec lipca br. Jednak choć w nazwie pojawia się słowo ''ogród'' mieszkańcy co do tego mają wątpliwości. Kontrowersje budzi bowiem znajdująca się tam zieleń.

„Ogród dwóch brzegów” to projekt realizowany wspólnie z Czeskim Cieszynem, współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej. Kolejny etap wspomnianego projektu po oddaniu do użytku: RevitalPark 2010, SportPark – Park Sportowy i SportMost – Most Sportowy, w lipcu ubiegłego roku przystąpiono do rewitalizacji Cieszyńskiej Wenecji zajęto się również aleją Jana Łyska. 

Pod koniec czerwca br. zakończył się remont wzdłuż alei Łyska, jednak jak informuje Burmistrz Ryszard Macura cała inwestycja wymaga jeszcze drobnych poprawek. Powstała ścieżka pieszo-rowerowa, która wymaga jeszcze drobnych uzupełnień, zresztą jak cała inwestycja – podkreśla Macura. Część prac została skończona do 30 czerwca, reszta ma być gotowa do końca września, dodatkowe prace będziemy prowadzić między innymi na prawym brzegu Młynówki –dodaje.

W ramach inwestycji powstała nie tylko ścieżka pieszo-rowerowa ale także nowy mur oporowy, ławki i oświetlenie. Mieszkańcy zwracają jednak uwagę na zieleń, z której póki co nie są zadowoleni. Takie piękne donice, nie rozumiem czemu nie ma w nich okazałych krzewów – mówi Teresa mieszkanka Cieszyna. Ścieżka bardzo mi się podoba, szkoda tylko, że tak mało tu zieleni  – dodaje Pan Jan.

Krzewy zwłaszcza te w donicach mogą budzić pewne kontrowersje. Jeszcze w zeszłym tygodniu w oko rzucały się uschnięte krzaki. Krzewy rzeczywiście uschły mimo tego, że podjęto próby ich ratowania. Na razie jednak za teren odpowiada wykonawca, którego będziemy rozliczać na koniec września z wykonania prac zgodnie z zamówieniem w tym za stan posadzonej roślinności – poinformował nas Aleksander Cierniak Doradca Burmistrza Cieszyna.

Burmistrz również uspokaja i przyznaje, że wciąż jest to plac budowy, a na końcowy efekt trzeba będzie trochę poczekać. Prawdziwy efekt będziemy mogli oglądać jesienią, kiedy dodatkowo uporządkujemy sprawy związane z zielenią – przyznaje.

 

MSZ

źródło: ox
dodał: MSZ

Komentarze

5
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2015-08-13 19:32:46
EuSa: Te ławki pół metra od jezdni to trochę lipą zalatuje a nie\"ogrodem\"szok!!!kto to projektował?Na drugi raz niech lepiej na sezon letni jakieś kaktusy posadzą.Państwo z\"zieleni miejskiej\"jeśli jeszcze takie coś\"działa\".Roślinki nie wielbłądy i wody od czasu do czasu potrzebują jednak.Druga sprawa tak trochę nie na temat.Chodzi o\"główny deptak\",czyli Głęboką.Syf,syf,syf,malaria i smród moczu,gó......wna itp wydalin.Co na to UM,SM.Bo dla mnie to już gańba na całą dziedzinę.Poprawcie się!!!!!!!!!!
2015-08-13 23:11:42
doler: O czym wy mówicie kosodrzewina która została tam posadzona była uschnięta od początku ...oni tam wsadzili żółte krzaki...
2015-08-14 08:22:40
daniel3ttt: Dodam tutaj że rozwiązanie jakie zastosowano w przypadku dalszego przebiegu ścieżki rowerowej od \"Juweni\" czyli przeniesienie na ul. Przykopa jest BUBLEM! Nie dość że w tym rejonie jest wielki ruch (zwłaszcza w dni targowe) to jeszcze ta kostka brukowa. Ciekawe kto mając do wyboru drogę asfaltową lub brukowaną wybierze drugi wariant? Proszę bardzo, niech sobie ten projektant wsiądzie na rower szosowy i przejedzie tamtędy. Drugi raz już tego błędu nie zrobi i pojedzie Aleją Łyska. Czy nie szło zrobić tam przejazdu bezkolizyjnego dla rowerów pod Mostem Przyjaźni podobnie jak pod Mostem Wolności?
2015-08-14 12:28:04
cieszyn10: Oczywiste jest, że \"rewitalizacja\" po polskiej stronie to jedna wielka lipa. Po czeskiej stronie powstały dwa place zabaw szeroki chodnik, ładne elementy architektury zielonej. U nas ułożyli nową kostkę i zrobili nagrobne donice. Zwrócicie uwagę za ostre rogi tych donic, to krok o tragedii jeżeli ktoś się np. potknie. kolejna sprawa to ścieżka rowerowa wyłożona kostką, rowerzysta ok, a co z rolkarzami, których obecnie jest więcej niż rowerzystów? No ale w końcu nad Młynówką zostały zrobione marmurowe schody i skwerki, z których pewnie skorzystają tylko bezdomni, bo są umieszczone w tak ciekawym miejscu. Jeden wielki bajzel i brak jednolitego pomysłu na całość inwestycji.
2015-08-14 22:38:09
zafka: do EUSA Pracownicy zieleni miejskiej nie sadzili tych krzewow tak wiec nie nasmiewaj sie z nich a co do calego projektu masz racje jedna wielka kicha a najgorsze jest to ze ktos zaakceptowal projekt i jego wykonanie odnosnie ulicy Glebokiej pracownicy mzd sprzataja ta ulice ale niestety sa i tacy obywatele co nie wiedza jak sie trzeba zachowac w miejscu publicznym ciekawe czy w domu tez zalatwiaja swoje potrzeby fizjologiczne na podloge \"czysto nie jest tam gdzie sie sprzata ale tam gdzie sie nie smieci\"
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: