"Cieszyniacy jadą do Strasburga"

Z sześciu kandydatów ze Śląska Cieszyńskiego do Parlamentu Europejskiego w Strasburgu dostał się tylko były burmistrz Cieszyna i marszałek województwa śląskiego, a obecnie radny wojewódzki Jan Olbrycht (Platforma Obywatelska). Najwięcej głosów w województwie i w całym kraju zdobył podczas niedzielnych wyborów pochodzący ze Śląska Cieszyńskiego Jerzy Buzek. Byłego premiera, jako lidera listy PO, poparło 173 389 wyborców. Czwarte miejsce przypadło Janowi Olbrychtowi. Oddano na niego 34 204 głosy. Klęskę ponieśli Kazimierz Ślęczka z Cieszyna (Zieloni) Małgorzata Kiereś z Wisły (Unia Wolności), Marek Gogółka z Ustronia (Samoobrona), Bogusław Jasiński z Ustronia (Ogólnopolski Komitet Obywatelski) i Apoloniusz Tajner z Wisły (Polskie Stronnictwo Ludowe). Na byłego trenera kadry polskich skoczków narciarskich głosowało 7.265 osób. PSL, z listy którego startował, nie przekroczyło na Śląsku progu wyborczego, zdobywając tylko 2,99 proc. głosów. Do europoarlamentu nie dostał się również Józef Szymeczek, prezes Rady Kongresu Polaków w Republice Czeskiej, jedyny Polak ubiegający się o fotel eurodeputowanego z Czech. Dostał 1780 głosów, a partia, z listy której startował, nie przekroczyła wymaganego progu wyborczego. W trzech komisjach wyborczych, w których w wyborach polskich deputowanych do Parlamentu Europejskiego mogli w Czechach głosować Polacy - w Brnie, Pradze i Ostrawie - oddano w niedzielę w sumie 191 głosów. Najwięcej (48) otrzymał kandydat UW Bronisław Geremek. Wybory przebiegały bardzo spokojnie.