Cieszyn: milion na serial

TO TEKST PRIMAAPRILISOWY ZOBACZ SPROSTOWANIE

- Milion złotych, tyle w ciągu najbliższych dwóch lat zapłacimy z budżetu na dofinansowanie kolejnej serii Ojca Mateusza, która tym razem będzie kręcona tutaj, u nas w Cieszynie– mówi  anonimowo jeden z wysoko postawionych urzędników w Cieszynie. Pytany o to, skąd na to pozyskane zostaną środki, odpowiada – to inwestycja, która na pewno się zwróci. Aby nie obciążać zbytnio i tak już napiętego budżetu, planujemy wprowadzenie podatku od deszczówki. Podatek będzie obliczany od powierzchni dachu – zdradza – nie będą to jednak wysokie kwoty.

Jak podaje wp.pl jeszcze w 2008 r., czyli w czasie, gdy zaczęto emitować pierwszą serię „Ojca Mateusza”, liczącą blisko pół kilometra lokalną atrakcję Sandomierza – lochy– odwiedziło 80 tys. gości. W roku 2011 – po wyemitowaniu ponad 80 odcinków, w których niezwykły ksiądz schwytał kilkudziesięciu złoczyńców – turystów jest niemal dwa razy tyle: do końca listopada do podziemi zeszło 134 tys. zwiedzających. Oczywiście obejrzeli też przepiękną starówkę czy zbudowaną w XIV w. Bramę Opatowską. Czy podobny sukces uda sie powtórzyć  nad Olzą? Zobaczymy. Pierwsze zdjęcia próbne za nami. Filmowcy wkroczą do Cieszyna już w lipcu br. 

Na małym ekranie zobaczymy nie tylko Cieszyn, ale również okoliczne miejscowości. Zdjęcia próbne odbywały się m.in.w Skoczowie. Czy inne urzędy będą musiały dołożyć się do produkcji? tego, z uwagi na trwające święta, nie udało nam się ustalić. 

A jakie są Wasze opinie? piszcie w komentarzach

(red)