Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Brakuje nauczycieli przedmiotów zawodowych

Fachowcy wyjechali, a nauczyciele, którzy mogliby wyszkolić ich następców, nie chcą pracować w szkołach za marne pieniądze.

 

Najwięcej ofert pracy w cieszyńskim Powiatowym Urzędzie Pracy czeka na nauczycieli. Poszukiwani są zwłaszcza nauczyciele przedmiotów zawodowych, m.in. elektrycznych, elektronicznych, budownictwa czy architektury.  W wakacje szkoły zawsze szukają nauczycieli, jednak teraz tych ogłoszeń jest naprawdę dużo - przyznaje Danuta Bizoń, wiceszefowa cieszyńskiego PUP.

Według szacunków MEN w tym roku na emeryturę odejdzie 4,5 tys. nauczycieli przedmiotów zawodowych. Tylko w bielskim Zespole Szkół Rzemieślniczych prowadzonym przez Beskidzką Izbę Rzemiosła i Przedsiębiorczości, w którym kształcą się m.in. przyszli elektrycy, drukarze, fryzjerzy czy blacharze, odeszło na emeryturę pięciu takich belfrów.

No i mamy teraz problem, bo dobrych nauczycieli ubywa nie tylko z powodu emerytur - wzdycha Wiesław Handzlik, przewodniczący bielskiej Rady Miejskiej oraz szef Izby. Nauczyciel zawodu, który w dodatku jest fachowcem w swojej branży, nie ma teraz najmniejszego problemu ze znalezieniem innej pracy niż w szkole. Rozchwytywani są nawet za granicą - dodaje.

Podobne problemy mają inne szkoły zawodowe w regionie. Następców nauczycieli, którzy zmienili pracę lub odeszli na emeryturę, nie widać. Niskie płace w oświacie nie są w stanie skusić absolwentów uczelni. Wolą wyjechać za granicę, założyć własną firmę lub podjąć pracę w prywatnej firmie, gdzie na wejściu dostają o wiele wyższą pensję.

Przepracowałam w szkole niecały rok. Marna pensja bez perspektyw na jakąś znaczącą podwyżkę, brak możliwości awansu... To nie jest praca dla mnie - macha ręką bielszczanka Katarzyna Wiewióra, architektka.

Zresztą absolwenci nie rozwiązują problemu. Jak mówią dyrektorzy szkół, to najczęściej ludzie, którzy sami muszą się jeszcze wiele nauczyć. 

Nie da się zastąpić doświadczonego fachowca z wieloletnim stażem pracy absolwentem nawet najlepszej uczelni - uważa Handzlik.

Fachowcy alarmują: za kilkanaście lat może się okazać, że z rynku w ogóle znikną przedstawiciele niektórych zawodów.

Wymieranie niektórych profesji to sprawa naturalna. Tak jest choćby z szewcami, bo buty są tanie i ludzie wolą sobie kupić nowe, niż wydawać na naprawę starych. Tak jest na całym świecie. Czy jednak ktoś się zastanowił, jak damy sobie radę choćby bez ślusarzy? - pyta Józef Waszek, szef cieszyńskiego Cechu Rzemiosł Różnych.

źródło: gazeta.pl
dodał: MD

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: