Bez tradycji nie będzie nas

Bez pielęgnowania tradycji naród by nie przetrwał – przekonuje Anastazja Żur, prezes Koła Macierzy Ziemi Cieszyńskiej ze Strumienia, które już piąty raz zorganizowało Dzień Tradycji, Stroju i Pieśniczki Regionalnej. – Bez tradycji nie ma budowania przyszłości, bez tradycji naród jest słaby. Dzięki tradycji i gwarze Śląsk Cieszyński przetrwał dziejowe burze. Dziś w dobie globalizacji z tą tradycją chcemy wchodzić do Europy, chcemy pokazać tą naszą odrębność uczyć pokoju – dodaje Anastazja Żur.

W Strumieniu, to co najpiękniejsze, prezentowały zespoły regionalne, które wzięły udział w imprezie organizowanej przez Macierz. Pieśniczka regionalna, regionalny strój i gwara – to królowało w strumieńskim parku, bez względu na wiek. Ania w stroju cieszyńskim, który został uszyty dzięki babci, która również śpiewa w zespole regionalnym, występuje już trzy lata. Choć w Strumieniu była jedną z najmłodszych uczestniczek imprezy, doskonale zna pieśni regionalne i wie co to kabotek. – W domu staramy się również pielęgnować gwarę, to nasza cieszyńska, rodzinna tradycja – mówi Agnieszka Szoska, mama Ani.

W naszym regionie do tradycji przywiązujemy szczególną uwagę. Dlatego też tak wielkim bogactwem są elementy naszej kultury. Wie o tym dobrze burmistrz Strumienia. – Zostając burmistrzem pierwszą rzecz jaką kupiłam to właśnie strój cieszyński. Bardzo sie cieszę, ze w Strumieniu pielęgnuje się to dziedzictwo kulturalne m.in. poprzez działalność  Macierzy – mówi Anna Grygierek, burmistrz Strumienia.
 

ZOBACZ FOTOREPORTAŻ

Dorota Kochman