Bez niespodzianek w BLO

W minioną sobotę (18.05) odbyły się spotkania XXVII kolejki Bielskiej Ligi Okręgowej. Obeszło się bez większych niespodzianek. Faworyci wygrywali swoje spotkania, walcząc zaciekle o awans do IV ligi.

Jednym z najciekawszych spotkań był sąsiedzki pojedynek pomiędzy Tempem Puńców, a Kuźnią Ustroń. Dla podopiecznych Marka Bakuna zaczęło się rewelacyjnie. W 5 minucie prowadzenie gościom dał Robert Madzia, a 10 minut później na 0:2 podwyższył Marek Szymala. Do przerwy zawodnicy trenera Wisełki odpowiedzieli jednym trafieniem Wnęka w 29 minucie. Po przerwie Kuźnia ponownie zadała gospodarzom dwa ciosy. W 52 minucie po raz drugi Robert Madzia, a w 77 minucie napastnik Kuźni skompletował hat – tricka.  Po koncertowej gry Madzi wydawało się, że jest po meczu. Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry sygnał do walki dał Tempie Paweł Krupa, strzelając gola na 2:4. Zaledwie minutę później było już 3:4. Kontaktowe trafienie zaliczył Dawid Tutak. W końcowym rozrachunku piłkarzom z Puńcowa zabrakło czasu, a Kuźnia świętowała zwycięstwo na trudnym terenie.

Z walki o utrzymanie nie rezygnują piłkarze Zapory Porąbka. Andrzej Jurczak po raz kolejny zmotywował swoich zawodników do walki. W pojedynku z rewelacją początku rundy z Wilamowic ekipa gospodarzy od samego początku grała o pełna pulę. Już w 3 minucie goście strzelili sobie samobójczego gola. Pechowcem był Marcel Rogala. Zapora kontrolowała spotkanie, a wynik na 2:0 ustalił w już w doliczonym czasie drugiej połowy Janusz Cyran. Porąbka dalej w grze o utrzymanie!

Niesamowicie ciekawa rywalizacja miała miejsce w Chybiu. Miejscowy Cukrownik podejmował LKS Pewel Małą. Dla gości była to ostatnia szansa by włączyć się do walki o awans. Piłkarze z żywiecczyzny po raz pierwszy zagrali pod wodzą nowego szkoleniowca – Szymona Maciejewskiego, który jeszcze jesienią był zawodnikiem Bestwiny. Do przerwy wszystko przebiegało po myśli trenera Myśliwca. W 28 minucie prowadzenia dla RKS-u dał Rafał Szczygielski, a dziewięć minut później z rzutu wolnego precyzyjnie przymierzył Mateusz Stokłosa. Beniaminek „okręgówki” po przerwie zaczął odrabiać straty. Już po wznowieniu gry gola w 48 minucie zdobył niezawodny Kamil Gazurek. Mimo ataków Pewli to Chybie strzeliło trzeciego gola. W 78 minucie Sebastian Kulczycki pokonał Daniela Dybczaka. Wydawało się, że jest po wszystkim, lecz prawdziwe emocje piłkarze przysporzyli kibicom w samej końcówce spotkania. W ekspresowym tempie Pewel Mała wyrównała na 3:3. Najpierw w 82 minucie gola kontaktowego zdobył Sadio Mouhamadou, a dwie minuty później wyrównał Adam Kozielski. Ku radości kibiców w Chybiu ostatnie słowo w tym meczu należało do gospodarzy. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry zwycięskiego gola na 4:3 zdobył strzałem głową Kamil Skowronek. Cukrownik dalej walczy o awans, LKS Pewel Mała co raz dalej od IV ligi.

W powiatowych derbach od walczącej o utrzymanie Błyskawicy Drogomyśl lepszy okazał się Beskid Skoczów. Godpodarze pod wodzą nowego - starego trenera Michalika wygrali 2:1. Bramki dla gospodarzy strzelali Wojciech Padło i Marcin Jaworzyn. Honorowego gola dla Błyskawicy strzelił w doliczonym czasie gry Daniel Flejszman. Sytuacja piłkarzy z Drogomyśla trochę się komplikuje i w następnej kolejce muszą pokusić się o zwycięstwo z Pasjonatem Dankowice.

Niespodzianek nie było w pozostałych spotkaniach. Morcinek Kaczyce pewnie wygrał w zamykającej tabele Wapienicy 3:1.  Skromnie 1:0 wygrała również Koszarawa w starciu ze Skałką Żabnica. W Strumieniu takim samym stosunkiem bramkowym wygrał lider tabeli, Spójnia Landek.

Wszystkie wyniki XXVII kolejki BLO:

18.05.2013r. (sobota, g.17:00)
Koszarawa Żywiec - Metal-Skałka Żabnica 1:0 (0:0)
Beskid Skoczów - Błyskawica Drogomyśl 2:1 (0:0)
Wisła Strumień - Spójnia Landek 0:1 (0:0)
Tempo Puńców - Kuźnia Ustroń 3:4 (1:2)
Zapora Wapienica - Morcinek Kaczyce 1:3 (0:1)
Zapora Porąbka - Wilamowiczanka Wilamowice 2:0 (1:0)
Cukrownik Chybie - LKS Pewel Mała 4:3 (2:0)
GKS Radziechowy-Wieprz - Pasjonat Dankowice 1:1 (1:0)
LKS Bestwina - pauzuje

Tabela BLO:

Przemek Loter