Będą ratować – cztery nowe wozy bojowe

W Rudzicy w gminie Jasienica, przy okazji zawodów strażackich, zaprezentowano cztery nowe wozy bojowe. – W ubiegłym roku z powodu pandemii nie mogliśmy przeprowadzić zawodów, cieszę się więc, że możemy wrócić do naszych strażackich zmagań. A przy okazji szerzej pokazać nowe nabytki z ostatnich miesięcy, bo i tego nie mogliśmy zrobić z powodu obostrzeń sanitarnych – mówił wójt Janusz Pierzyna.

Wszystkie cztery wozy zostały zakupione z dofinansowaniem z budżetu Gminy Jasienica, jak i funduszy zewnętrznych. Wójt Janusz Pierzyna podziękował obecnemu na zawodach st. bryg. Zygmuntowi Mizerze, komendantowi miejskiemu Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej za wsparcie w staraniach o pozyskanie pieniędzy z funduszy resortu.

Wozy do jednostek w Rudzicy i Świętoszówce trafiły jeszcze przed pandemią, zaś pod koniec ubiegłego roku kolejne dwa pojazdy do Międzyrzecza Dolnego i Mazańcowic. OSP w Rudzicy dostało fabrycznie nowy wóz marki Scania P320. Auto należy do średnich wozów ratowniczo-gaśniczych, ma napęd na cztery koła, sześcioosobową kabinę, dwuzakresową autopompę o wysokiej wydajności, działko dachowe i powiększony zbiornik na wodę. Na zakup z budżetu Gminy Jasienica wyłożonych zostało blisko 470 tys. zł, po 200 tys. zł pochodzi z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, kolejne 50 tys. z Wojewódzkiego Funduszu, a 10 tys. zł stanowiły środki własne strażaków z Rudzicy. Łącznie pojazd kosztował 930 tys. zł.

OSP w Świętoszówce ma zaś fabrycznie nowy pojazd marki Renault D16, także zaliczany do średnich samochodów ratowniczo-gaśniczych, uterenowiony, z sześcioosobową kabiną. Wyposażony został w moduły zarówno gaśniczy, jak i do ratownictwa drogowego, zbiornik na wodę o pojemności 3,5 tys. litrów i osobny na środek pianotwórczy o pojemności 350 litrów. Ma także dwuzakresową autopompę o wysokiej wydajności i działko dachowe. Samochód kosztował ponad 821 tys. zł, z czego z budżetu Gminy Jasienica pochodzi ponad 361 tys. zł, z MSWiA – 70 tys. zł, z fundusz Komendy Głównej PSP 100 tys. zł, z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach – 50 tys., zaś Narodowego – 240 tys. zł.

Do OSP Jasienica trafił starszy wóz wsparcia technicznego, który Komenda Miejska PSP wycofywała ze swojego stanu.
W ostatnich miesiącach zaś do OSP Mazańcowice trafił fabrycznie nowy wóz na podwoziu ciężarówki marki Renault K440 o napędzie 6x6. Jest to tzw. ciężki wóz bojowy z wszechstronnym napędem i szeroką skalą możliwości ratowniczo-gaśniczych. Zbiornik główny ma pojemność aż 10 tys. litrów, oprócz tego auto zostało wyposażone w zbiornik ze środkiem pianotwórczym o pojemności tysiąca litrów, do tego pompę o wydajności 5,6 tys. litrów na minutę. W szoferce mieści się trzyosobowa załoga. Auto kosztowało 1,04 mln zł, z czego 510 tys. zł wójt pozyskał z Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, zaś 530 tys. zł pochodzi z budżetu Gminy Jasienica.

Fabrycznie nowy wóz ma także na wyposażeniu jednostka OSP w Międzyrzeczu Dolnym. Kosztował blisko 810 tys. zł, z czego z budżetu Gminy Jasienica pochodzi prawie 330 tys. zł, zaś z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji – 231 tys. zł, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 159 tys. zł, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach 70 tys. zł, a środki własne OSP Międzyrzecze Dolne wyniosły 20 tys. zł. Auto na podwoziu Renault D16 4x4 z silnikiem o pojemności 8 litrów i mocy 210 kW należy do średnich wozów ratowniczo-gaśniczych, ma napęd na cztery koła, sześcioosobową kabinę, wyposażone zostało w zbiornik na wodę o pojemności 3 tys. litrów, ma również zbiornik na środek pianotwórczy o pojemności 300 litrów.

Trwa przetarg na zakup nowego wozu dla OSP Iłownica, na co wójt pozyskał 450 tys. zł dofinansowania. Wraz z zakupionym w 2018 r. wozem dla OSP Międzyrzecze Górne i furgonetką dla Iłownicy udało się odnowić tabor gminnych straży aż o siedem pojazdów. – Pozostają do wymiany jeszcze wozy w Grodźcu, Łazach, Landeku, Wieszczętach i Roztropicach, ale w najbliższym czasie i tu chcemy doprowadzić do odnowienia taboru. Dzięki temu ochotnicza straż pożarna na terenie naszej gminy dysponować będzie nowoczesnym sprzętem znacznie podnoszącym nasze bezpieczeństwo, a nowe auta będą służyły przez wiele kolejnych lat – mówi wójt Janusz Pierzyna.

KOD / mat.pras