Bądźmy sobie sąsiadami!

Dzisiaj (27.05)obchodzimy Europejski Dzień Sąsiada, po raz siódmy w Wiśle! Inicjatywa, która powstała w 1999 roku we Francji z powodzeniem przyjęła się także u nas. Sąsiad jest nie tylko osobą, sąsiad to zjawisko, które bardzo różnie, czasem też negatywnie wpływa na nasze życie.

Sąsiad jest w naszym życiu bardzo ważną postacią. To często od tego jakich mamy sąsiadów i jakimi sąsiadami jesteśmy, zależą relacje pomiędzy ludźmi.

Niejednokrotnie sąsiedzka uprzejmość jest nad wyraz doraźna. Pewnego razu sąsiadka chwaliła sie sąsiadce:- Doprowadziłam do tego, że mój mąż pali papierosy tylko po dobrym obiedzie. - To wspaniale. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodził...- odpowiedziała sąsiadka. A takich anegdot można mnożyć...

Pamiętajmy, że często sąsiedzi nie lubią papierosów, muzyki, alkoholu, zwierząt, dzieci i ogólnie ludzi. Sąsiedzi potrafią również z sobą współpracować w szczytnej sprawie. Np. gdy zabraknie nam wody w studni, to sąsiad nam pożyczy, ale tylko pod warunkiem, że brakło jej by zatopić całkowicie teściową…

A teraz tak na poważnie. Warto dbać o dobre relacje z sąsiadami. Ich pomoc czasem może okazać się bezcenna. VII Święto Sąsiada to dobry pretekst to prawdziwej, sąsiedzkiej życzliwości. Jak mawia przysłowie „Śpi bezpiecznie, kto ma dobrego sąsiada”...Więc może właśnie dziś warto usiąść i wspólnie świętować dobre sąsiedztwo tak, jak to robią w Wiśle.

To świetna okazja by zintegrować się z naszymi sąsiadami i wspólnie spędzić czas jedząc, pijąc i rozmawiając. – Ludzie okazują tutaj swoją życzliwość wobec siebie. Tak naprawdę oni sami się organizują w grupy i przychodzą do nas. Spotkania odbywają się na osiedlach w Wiśle, m.in. na ulicy Brzegowej, w Malince i na Jaworniku. Atmosfera jest naprawdę fajna, widać, że takie spotkania mają sens – mówi nam Paweł Bragiel, ze Stowarzyszenia Imko Wisełka koordynator Święta Sąsiada w Wiśle.

Przemysław Loter, Dorota Kochman