3 z 76 973 Po sobotniej wizycie w Cieszyńskim Teatrze...

Jak możemy przeczytać w opisie spektaklu w "najnowszej inscenizacji komedii austriackiego dramatopisarza Daniela Glattauera „Cudowna terapia” czekają na nas błyskotliwe dialogi, zabawne życiowe sytuacje i trzy wspaniałe kreacje aktorskie". I tak faktycznie było. W telegraficznym skrócie małżeńska para szuka pomocy u terapeuty. "Spotykamy ich, kiedy są wypaleni i znudzeni, a zarazem groteskowi w swoich małżeńskich kłótniach o drobiazgi. Doszli do wniosku, że nie pozostaje im nic innego, jak się rozstać." Oczywiście wszystko ma swój komediowy urok i dramaturgiczny sznyt. W trakcie spektaklu razem z aktorami widzowie przypominają sobie swoje "piękne przeżycia", obserwują zamianę ról małżonków i wsłuchują się w zwerbalizowane emocje pary.

W sobotę widzowie byli uczestnikami terapii małżeńskiej. Na widowni było słychać śmiech, który przeplatał się ze wzruszeniem, głównie za sprawą świetnych aktorów grających główne role. Frekwencja na widowni pokazuje, że ludzie szukają w teatrze relaksu, dowcipu i żartu podszytego refleksją nad swoim zachowaniem i relacjami, jakie tworzymy z innymi ludźmi. Zastanawiamy się więc, czy jesteśmy razem, czy przeciwko sobie. Czy zaciskamy pięść i pozwalamy drugiej osobie ją otworzyć, czy chcemy się rozejść i nie dać sobie szansy popracować nad swoją relacją?

Komizm sytuacji, języka i postaci pozwoliły cieszyńskiej publiczności na odrobinę relaksu i odprężenia. Komedia ta pomaga nam bowiem przejrzeć się w zwierciadle wzajemnych zalet i wad oraz temperaturze uczuć nie tylko małżeńskich. Śmiejemy się z próby dotarcia do recepty na szczęśliwy związek, porządkujemy myśli razem z postaciami i obserwujemy zaskakujący wynik terapii, bowiem druga część spektaklu przynosi nagły zwrot akcji terapii pary. Po przerwie najwięcej uwagi koncentruje się na postaci Pana Magistra, czyli samego terapeuty i jego historii.

Filozofia kompromisu i terapia śmiechem przyniosły efekt. Byliśmy świadkami "interwencji paradoksalnej", która pozwala z optymizmem spojrzeć w przyszłość interakcji.

Siłą impresaryjnej sceny teatru w Cieszynie zawsze była różnorodność, dlatego też na pewno obok lekkich komedii pojawią się również w tym roku inne, gatunkowo odmienne spektakle. Do zobaczenia.

"Cudowna terapia"

Przekład: Marek Szalsza
Reżyseria: Dariusz Taraszkiewicz
Scenografia i kostiumy: Dorota Kalitowicz
Choreografia: Janja Lesar, Krzysztof Hulboj
Muzyka: Krzysztof Matysiak
Obsada:
W roli Joanny Dorek: Edyta Jungowska / Małgorzata Lewińska
W roli Walentego Dorka: Dariusz Kordek / Marcin Kwaśny /Dariusz Taraszkiewicz*
W roli terapeuty: Artur Pontek