Zrównali się punktami

Zapowiada się emocjonująca walka o mistrzostwo skoczowskiej A klasy. Do zakończenia sezonu pozostało już tylko sześć kolejek, a Istebna oraz Pruchna zgromadziły dotąd na swoich kontach tyle samo punktów (50). Na pozycję lidera wskoczyli piłkarze Górala, którzy w niedzielne popołudnie zainkasowali komplet, a Pruchna podzieliła się oczkami.

- Nasza wygrana i potknięcie dotychczasowego lidera – LKS 99 Pruchna – pozwala wrócić na pierwsze miejsce, premiowane bezpośrednim awansem (nie oddamy go do końca sezonu) – czytamy na oficjalnym fanpage’u Górala. Istebna bez większych problemów poradziła sobie z Iskrzczynem, odnosząc wysokie zwycięstwo – 7:1. Pruchna przystępowała do 20. kolejki jako lider i wiele wskazywało na to, że pozycję utrzyma przez kolejny tydzień. Podopieczni Adama Śmigielskiego prowadzili różnicą dwóch trafień jeszcze kwadrans przed upływem regulaminowego czasu gry, ale piłkarze Beskidu Brenna doprowadzili do remisu w doliczonym czasie gry (3:3).

Na czoło ligowej tabeli wysunął się Góral, który może pochwalić się korzystniejszym bilansem bramek (przyp. red. - podopieczni Dariusza Ruckiego mają również korzystniejszy bilans bezpośrednich starć, co decyduje na finiszu rozgrywek). Do zakończenia sezonu pozostało już tylko sześć kolejek. Przypomnijmy, że bezpośredni awans do Okręgówki uzyska wyłącznie tryumfator, a wicemistrz przystąpi do barażu, w którym zmierzy się z drugą najlepszą drużyną żywieckiej A klasy.

A klasa, 20. kolejka:

• Goleszów - Błyskawica Kończyce Wielkie 1:5
• Olza Pogwizdów - Błękitni Pierściec 2:3
• Strażak Dębowiec - Kończyce Małe 0:0
• Pruchna - Beskid Brenna 3:3
• UKS APN Góral Istebna - Iskra Iskrzyczyn 7:1
• Victoria Hażlach - Rudnik 5:0
• Orzeł Zabłocie - Nierodzim spotkanie zweyryfikowano jako walkower na korzyść gospodarzy (3:0), ponieważ goście wycofali się z rozgrywek

ap