Zapłacisz za parking na Rynku w Skoczowie?

16 płatnych stanowisk do parkowania na skoczowskim Rynku (opłata za godzinę postoju - 4 złote) lub płatne parkingi przed sklepami opłacane przez kupców – tak radny Skoczowa Romuald Cieślar proponuje rozwiązać problem z nielegalnym parkowaniem na Rynku.

- Rada Miejska Skoczowa I kadencji wprowadziła zakaz parkowania na Rynku. Zakaz od początku nie był przestrzegany, był obchodzony. Obecnie Rynek jest najlepszym miejscem w mieście do bezpłatnego parkowania – napisał Romuald Cieślar w liście otwartym do Andrzeja Baczy, przewodniczącego Komisji Prawa i Porządku Publicznego Rady Miejskiej Skoczowa. Do listu dołączył zdjęcia, które ilustrują jak zakaz parkowania na Rynku jest łamany (publikujemy wybrane fotografie).

- Na Rynku w Skoczowie obowiązuje strefa ograniczonego postoju. Każdy z kierowców może zatrzymać się na czas nie dłuższy niż 1 minutę – tłumaczy Artur Tyrna, komendant Straży Miejskiej w Skoczowie. – Jeżeli patrol przebywa na Rynku, ten zakaz jest przestrzegany, gdy tylko patrol opuści rynek, przepis jest masowo łamany – dodaje Tyrna.

Co proponuje Cieślar? 16 płatnych stanowisk do parkowania na skoczowskim Rynku (opłata za godzinę postoju - 4 złote) lub płatne parkingi przed sklepami opłacane przez kupców.

- Zgadzam się co do zasadności pomysłu wprowadzenia płatnego parkowania na Rynku – mówi Andrzej Bacza. Przewodniczący Komisji Prawa i Porządku Publicznego Rady Miejskiej Skoczowa proponuje jednak, by system parkometrów w Skoczowie zamienić na system bloczków parkingowych, mieszkańcy powinni też móc za parking zapłacić wysyłając smsa. – W mojej opinii stawianie kolejnych parkometrów jest kosztowne i zupełnie nielogiczne. Już niedługo będziemy musieli powołać instytucję, która będzie zajmowała się tylko obsługą parkometrów w Skoczowie – tłumaczy Andrzej Bacza.

Sprawa opłat za parkowanie na Rynku zostanie podniesiona na środowym (14 lipca) posiedzeniu Komisji Prawa i Porządku Publicznego Rady Miejskiej w Skoczowie.
 

Łukasz Grzesiczak