Zamrożą Małyszowi tory - nowa inwestycja na skoczni
Skocznię im. Adama Małysza w Wiśle czeka modernizacja. Na szczęście nie całego obiektu a tylko rozbiegu. Ściślej mówiąc tory zyskają to, co już jest standardem na innych skoczniach – urządzenie do ich mrożenia. Chodzi o rozbieg. Od tego odcinka, w którym skoczek się rozpędza zależy bardzo wiele – przekonuje Andrzej Wąsowicz.
Każdy kaprys pogody w zimie powodował roztapianie się torów. A te znacznie spowalniały skoczków – psując wyniki i niejednokrotnie dawały nierówne szanse zawodnikom - dodaje Wąsowicz
W piątek około 13 nad skocznię przyleci helikopter. Technicy właśnie za jego pomocą wytransportują na górę ciężkie urządzenie do schładzania zjazdu.
Tymczasem czwartek był ostatnim dniem treningów Adama Małysza. Skoczek pod okiem Hannu Lepistoe ćwiczył na „swojej” skoczni w Wiśle. Niebawem wyjeżdża na letnie Grand Prix do Niemiec
Pierwsze zawody w Hinterzarten 8 i 9 sierpnia.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
