Pieniądze na owce i nie tylko

Owca Plus - o programie

Program Owca plus realizowany jest nieprzerwanie od 2007 roku i cieszy się coraz większą popularnością. W dużej mierze przyczynił się do ochrony cennych przyrodniczo terenów Beskidów i Jury Krakowsko-Częstochowskiej, gdzie tradycyjna gospodarka pasterska zapobiega zarastaniu hal, łąk i ostańców skalnych.

- To przedsięwzięcie ożywiło lokalne tradycje, w tym obrzędy pasterskie. W praktyce zaś przywrócono do użytkowania rolniczego ponad 600 ha hal, łąk i polan górskich w Beskidach oraz 100 ha muraw kserotermicznych na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej. Wszyscy zaangażowani w to przedsięwzięcie wykonali świetną pracę – zaakcentował wicemarszałek Grzegorz Boski, który wręczał umowy beneficjentom.

Dzięki Owcy Plus znacząco zwiększyło się też zainteresowanie produktami pochodzenia owczego, w szczególności serami owczymi, ale także jagnięciną. Przywrócono wiele wydarzeń kulturowych ściśle powiązanych z prowadzeniem tradycyjnej gospodarki pasterskiej, które dzisiaj wzbudzają wśród mieszkańców regionu i odwiedzających duże zainteresowanie.

100 tys. zł w tegorocznej edycji

W aktualnej edycji na realizację ofert promocyjnych zabezpieczono 100 tys. zł. Maksymalna kwota dotacji wynosiła 12 tys. zł i nie mogła przekraczać 70 proc. wartości kosztów kwalifikowanych przedsięwzięcia.

Dofinansowanie otrzymać można było m.in. na organizację konferencji, warsztatów, festynów, przygotowanie publikacji, folderów, gadżetów promocyjnych, albumów, filmów oraz budowę i remont tablic informacyjno-promocyjnych. Wsparciem objęte będą także zadania obejmujące organizację zajęć edukacyjnych, w ramach których promowane będą tradycje i zwyczaje związane z historią pasterstwa i kulturą regionów beskidzkiego lub jurajskiego oraz produkty pochodzenia owczego lub koziego.

Beneficjenci Owca Plus w 2025 roku

W ramach dostępnych środków w wysokości 100 tys. zł, komisja konkursowa przyznała dofinansowanie dla 9 ofert spełniających kryteria określone regulaminem.  Wśród dofinansowań są również te z regionu: m.in. Fundacja Pasterstwo Transhumancyjne z Koniakowa, Fundacja Dziedzictwo z Koniakowa oraz stowarzyszenie CPS Fabryka z Goleszowa.

NG/mat.pras. [slaskie.pl]