Zamknięte place zabaw

- Ze względu na utrzymujący się stan epidemii oraz zagrożenie zakażeniem koronawirusem, Urząd Miasta Ustroń zakazuje korzystania z placu zabaw – poinformowały w poniedziałek (23.03.2020) władze Ustronia. Jak wynika z komentarzy, większość odbiorców pozytywnie przyjęła ten fakt, zaznaczała jednak, że sam zakaz zdziała niewiele, jeżeli nie pójdą za nim utrudnienia, takie jak zamknięte bramy i ogrodzony sprzęt.

Na podobne ograniczenia zdecydowano się również w Hażlachu. Tam gmina odradza korzystanie z placów zabaw i siłowni zewnętrznych, jednak jak się okazuje, nie wszyscy respektują zalecenia. W Cieszynie niektóre place zabaw są już ogrodzone, w innych gminach również pojawiają się zalecenia, żeby powstrzymywać się od przychodzenia z dziećmi na place zabaw. Niestety, nie ma możliwości zamknięcia wszystkich przybytków tego typu. Gminy odpowiadają za place zabaw, które należą do nich, pozostają jednak tego typu miejsca należące do spółdzielni mieszkaniowych i osób prywatnych.

Należy również zwrócić uwagę, że żadne ograniczenia nie będą skuteczne, jeżeli sami nie podejdziemy do problemu w sposób odpowiedzialny i zdyscyplinowany. Wiele dzieci może zakażanie koronawirusem przejść bezobjawowo, jednak w tym czasie będą zarażać. Ich kolega i koleżanka z placu zabaw zarażą się podczas wspólnej zabawy i również przejdą to wszystko bezobjawowo. Wrócą jednak do domu. Usiądą na kolanach babci i dziadkowi i zarażą całą rodzinę. W tym przypadku sytuacja może wyglądać już dużo poważniej.

Kolejne ograniczenia wprowadza także rząd - Jeśli  nie ograniczymy kontaktu do minimum, nie pomożemy uratować więcej żyć. W tym rozporządzenia będzie obowiązywał zakaz wychodzenia z domu poza naprawdę pilnymi sytuacjami. Oczywiście rozumiemy takie rzeczy jak wychodzenie z psem, ale prosimy o brak gromadzenia się w parkach czy placach zabaw. Wydaję mi się, że jesteśmy w stanie tyle dać innym służbom, które się nami opiekują - powiedział podczas dzisiejszej (24.03.2020) konferencji  minister zdrowia Łukasz Szumowski. 

JŚ