Zabawki pod kontrolą

Na 728 skontrolowanych zabawek aż 260 nie spełnia wymagań. Na co zwracać uwagę wybierając dla naszych pociech świąteczne prezenty? Przede wszystkim kupując zabawkę pod choinkę wybierzmy taką, która jest odpowiednia dla wieku dziecka.

Na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Inspekcja Handlowa rozpoczęła kontrolę zabawek. Pod lupę poszło 728 przedmiotów. Kontrolerzy zwracali uwagę na obowiązkowe oznakowanie, dołączane instrukcje, a także bezpieczeństwo materiałów, z których zostały wykonane zabawki. Wnioski? Co trzecia skontrolowana zabawka nie spełnia wymagań. W 15 zabawkach wykryto przekroczenie dopuszczalnego poziomu stężenia ftalanów, substancji chemicznych stosowanych do zmiękczania plastikowych części. Najczęściej zastrzeżenia dotyczyły jednak oznaczeń.

Wszyscy wiemy, jak bardzo dzieci uwielbiają otrzymywać zabawki, jednak wybierajmy je dla nich rozsądnie. Po pierwsze wybierzmy zabawkę odpowiednią do wieku dziecka. - W wyborze pomocny będzie znak CE, który musi znaleźć się na każdej zabawce i oznacza deklarację producenta, że produkt spełnia zasadnicze wymagania bezpieczeństwa – radzi UOKiK.

Warto również przed zakupem dokładnie obejrzeć daną rzecz. Upewnijmy się, że zabawka którą weźmie do rąk nasza pociecha nie ma ostrych krawędzi, wystających bądź odpadających elementów. Pamiętajmy również, że do każdej huśtawki, hulajnogi, zabawki wielofunkcyjnej... powinna być dołączona instrukcja użytkowania, a w przypadku zabawek kupowanych w stanie zdemontowanym również instrukcje montażu.

A co jeśli samochodzik na baterię przestał jeździć, a lalka pomimo zapewnień sprzedawcy nie chce za nami powtarzać słów? - Każdą zabawkę można reklamować w ciągu dwóch lat od zakupu, ale nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od wykrycia wady lub niezgodności z umową – przestrzega Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Warto pamiętać również o tym, że zawsze możemy sprawdzić, czy aby na pewno zabawka, którą chcemy podarować jest bezpieczna. Wystarczy wejść na stronę rejestru wyrobów niebezpiecznych.
 

Barbara Stelmach-Kubaszczyk