„Wyniki na oeasach były zadowalające”

Szejowie nie mieli zbyt wiele szczęścia podczas sobotniego odcinka specjalnego „Markowskie” – załoga GK Forge LOTTO Rally Team najechała na głaz i uszkodziła miskę olejową. Najszybsi bracia w Polsce zaprezentowali się z dobrej strony w niedzielę. Notorycznie wbijali się do pierwszej „3” na oesach.

- Osiągnęliśmy dzisiaj nasze cele. Na pewno nie było o to łatwo, bo jechaliśmy z tyłu stawki, po mocno zniszczonej drodze. Rywale przed nami często mieli problemy i musieliśmy przez to zwalniać. Były też drobne problemy z samochodem. Ale nawet pomimo tego, nasze wyniki na oesach były zadowalające – przyznał Jarosław Szeja.

- Jeśli wziąć pod uwagę tylko niedzielny etap, jesteśmy na trzecim miejscu w mistrzostwach Polski. To na pewno dobry prognostyk przed Rajdem Podlaskim. Jesteśmy mocni i na pewno będziemy walczyć tam o jak najlepszy wynik! Nie poddajemy się! – dodał ustronianin.

79. ORLEN Rajd Polski:

1. Sesks/Francis (Škoda Fabia RS) 01:34:57.8
2. Marczyk/Gospodarczyk (Škoda Fabia RS) +01:04.9
3. Grzyb/Binięda (Škoda Fabia Evo) +04:14
4. Byśkiniewicz/Siatkowski (Škoda Fabia Evo) +05:34.1
5. Płachytka/Gerber (Škoda Fabia Evo) +06:12.6
6. Kołtun/Pleskot (Ford Fiesta MKII) +08:03.8
26. Szeja/Szeja (Hyundai i20) +53:15.5

ap