Wybuch butli i pożar. Są ranni

Z ostatniej chwili: tuż po 8.00 doszło w Wilamowicach do wybuchu butli z gazem: - Wybuch nastąpił w domu jednorodzinnym na ulicy Spokojnej w Wilamowicach. Wybuchła tam butla z gazem propan-butan - informuje nas st. asp. Rafał Domagała z cieszyńskiej policji.

Więcej informacji wkrótce.

Aktualizacja, godz. 10:22

- Nie potwierdzamy, że wybuch spowodowała butla z gazem. Na razie nie znaleźliśmy jej szczątków - mówi nam sekc. Michał Swoboda, rzecznik prasowy PSP Cieszyn.: - Trwa wynoszenie spalonych materiałów, na miejscu pozostało 5 jednostek, przyjechał też Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, by stwierdzić, czy konstrukcja budynku nie została naruszona. W wyniku pożaru został poparzony mężczyzna, druga osoba, która przebywała w budynku - kobieta nie została ranna, ale jest w szoku.

Ogólnie w akcji brało udział 9 jednostek. Zgłoszenie wpłynęło o 8.00, akcja trwała godzinę.

- Do wybuchu doszło prawdopodobnie w wyniku rozszczelnienia instalacji gazowej. Jeszcze dziś w południe na miejsce przybędzie technik kryminalistyki i biegły z zakresu pożarnictwa, którzy będą przeprowadzać oględziny miejsca, by ustalić przyczyny wybuchu i pożaru - mówi nam st. asp. Rafał Domagała z cieszyńskiej policji.

Aktualizacja, 11:47

- Biegły potwierdził wstępnie, że przyczyną zdarzenia było rozszczelnienie instalacji doprowadzającej gaz do piecyka - informuje nas oficer prasowy cieszyńskiej policji, st. asp. Rafał Domagała.

Jak zapewniają władze Skoczowa, mieszkańcy domu mogą liczyć na pomoc gminy: - Na miejscu są pracownicy MOPS, Straży Miejskiej i innych Służb, którzy pomagają w zabezpieczaniu domu. Organizowane są pieniądze na pierwsze potrzeby dla poszkodowanej mieszkanki domu - mówi nam Burmistrz Skoczowa, Janina Żagan.

Potwierdza to Z-ca Burmistrza, Piotr Rucki: - Poszkodowanej w zdarzeniu mieszkance zaproponowaliśmy tymczasowe lokum w mieście. Kupiliśmy podstawowe środki i żywność. Pracownicy MOPS pomagają jej odzyskać część rzeczy, które nie spłonęły i nie zostały zalane.

vdka