Wybiorą najlepszą ofertę

"tom": ....dobre sobie!!! "Wybiorą najlepszą ofertę" - wybiorą NAJTAŃSZĄ!!!, w obawie przed krytyką o rozrzutności publicznego grosza. No i coś nowego! - ".....również postawić nową bramę prowadzącą na podwórze, gdzie znajdzie się winda, a także zagospodarować pobliską przestrzeń."- z pewnością za free ( jako koszty uzyskania zlecenia), oraz dla niepełnosprawnych będzie bliżej dookoła, przez bramę przy Ratuszowej 3. Trzeba przyznać artykuły coraz rzetelniejsze , następny będzie fotoreportaż, z przecięcia wstęgi do windy ;-)

Pogromca pogromców i cwaniaczków: To się dopiero okaże czy wybrana oferta będzie tą najlepszą. Replika tramwaju też miała kosztować 750 tys a teraz to już 1,7 mln. Potem znowu uslyszymy że cena jest już nierealna, bo od tamtego momentu wszystko podrożało albo firma zmyje się z jak wykonawcy nietrafionej inwestycji pod zamkiem.

Marx.: no cóż, mamy od prawie 8 lat rząd PiS, rekordową inflację, szalejąca drożyznę, partyjne złodziejstwo na bezczelnego na grube miliony, r0zpiździaj w służbie zdrowia, systemie prawnym, wojsku i policji - i jeszcze mamy paru funkcjonariuszy partyjnych co mielą na okrągło gdzie się da prymitywna partyjną propagandę z przekazów dnia itp - taki mamy klimat, od prawie 8 lat

"tom": ... dziwię się!!! może nie powinienem, że w tak prostej sprawie jak winda dla niepełnosprawnych interesantów urzędu miejskiego, konieczne jest korzystanie z dofinansowania PFRON. Zawsze myślałem, że Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych swoje środki adresuje do potrzebujących osób fizycznych, a tu się okazuje że korzystać z nich mogą także urzędy niepełnosprawne finansowo, które w ramach PR dbają o swoich wyborców, wśród potrzebujących wsparcia. Ta " inwestycja" powinna być dekady temu zrobiona w duszy jednej z klatek schodowych ratusza, zamiast pomysłu wprowadzania niepełnosprawnych do urzędu, od strony podwórka (tylnym wejście), nie jedną z dwóch głównych bram od strony Rynku!!!

kudlatycz: Mam nadzieję że dzwig nie jest dla Pani burmistrz. Aż tak długo chyba tam nie będzie burmistrzem.

"tom": @Pogromca pogromców i cwaniaczków: powiedz po co jest ten tramwaj... nikt nie wie po co ... nie musisz się obawiać że ktoś zapyta...wiesz co robi ten tramwaj ...on odpowiada żywotnym interesom wszystkich mieszkańców... to jest tramwaj na skalę naszych możliwości.... tym tramwajem są otwierane oczy niedowiarkom.... mówimy to nasze, przez nas wykonane... i to nie jest nasze ostatnie słowo... i nikt nie ma prawa się przyczepić... bo to jest tramwaj społeczny finansowany przez UE... który sobie zgnije na świeżym powietrzu... i co się wtedy zrobi - wypisz wymaluj // https://youtu.be/KkZcgWUzbG4?t=140 //

Pogromca pogromców i cwaniaczków: "tom" jak na razie to go nie ma, nie ma też widoków na dokończenie bubla zwanego transgranicznym centrum informacji turystycznej. Prędzej dojdzie do rozbiórki i to na koszt miasta. Marx vel kszyszfek+ kilkanaście jego wcieleń może nam przedstawisz w takim razie aktualną sytuację w ww sprawie? Jakoś nie przekonuje tłumaczenie UM że wyłączna wina leży po stronie wykonawcy, który rzekomo miał zejść z placu budowy ot tak sobie. Ty byś robił z darmo?

Mach: Myślę ,że skoro wpłynęły dwie oferty, mam nadzieję ,że poparte wyliczeniami wynikającymi z kosztorysów ofertowych zbadanie ich rzetelności i porównanie z obecnymi na rynku cenami nie powinno pracownikom działu inwestycyjnego UM sprawić za wiele kłopotów i doprowadzić do właściwych wniosków związanych z ostatecznym wyborem oferenta. Jeśli jednak zamawiający nie żądał przedstawienia kosztorysów ofertowych a jedynie cenę końcową to ryzyko ,że cena oferowana zostanie zachowana nawet z uwzględnieniem współczynnika inflacji na koniec zadania jest bardzo duże. Zastanawiającym jest ,że firma z Warszawy jest tańsza od lokalnej, a przecież odległość bazy firmy do miejsca realizacji ma znaczenie. Istotne jest czy firmy dysponują własnymi siłami wytwórczymi czy też polegają na podwykonawcach, którzy to jeśli oferent się pomyli w wyliczeniach na ogół pozostają bez zapłaty. Powiedzenie ,że "nie ma cwaniaka nad warszawiaka" jest nie przypadkowe, a rozbieżność w wyliczeniach zadania inwestycyjnego każe się przyjrzeć oferentom ze szczególną starannością by plac budowy nie został porzucony lub by po odrzuceniu oferty droższej nie trzeba było lewarować firmy tańszej dopłatami by nie zeszła z budowy. Inwestycja jest jednak bardzo potrzebna.

bolo 5064: Cześć. Winda,inaczej dźwig osobowy to urządzenie "poddozorowe".Inaczej mówiąc,będzie wymagało okresowego przeglądu przez urzędników /funkcjonariuszy/ UDT /Urzędu Dozoru Technicznego/.Dlatego też należy uważać,bo takiej inwestycji "po taniości" może taki urzędnik po prostu nie dopuścić do eksploatacji.Nie każda lina przerzucona przez rolkę, reduktor i silnik to "winda osobowa".Pozdrawiam

pół_Sasina_z_Wiślicy: i bardzo dobrze, że wyłączają komentarze pod tymi tekstami o "odprawach policjantów", "remontach w Domu Dziecka" czy "inwestycjach w Szpitalu Śląski" bo po skandalicznym złodziejskim koorestwie z Czarnkiem w roli głównej ludziom zaczynają hamulce puszczać - żywcem końcówka PRL-u, tyle że wtedy propaganda podobnie szła na całego ale władza nie kradła