Wiesław Dymny wrócił… do Jaworza

Wyjątkowy pomnik waży 200 kg i został wykonany z brązu. Gmina, a także stowarzyszenie Jaworze-Zdrój, które było pomysłodawcą uhonorowania w ten sposób Dymnego, planują odsłonięcie pomnika w Jaworzu Nałężu końcem czerwca. Na uroczystości ma być obecna małżonka Anna Dymna, a także brat artysty.

Wójt poinformował, że pomnik ustawiony zostanie przy wyjściu na szlak, na Błatnią. Dymny z ławeczki będzie spoglądał na las i kapliczkę. – Długo walczyliśmy o tę lokalizację. Teraz będziemy realizowali prace brukarskie m.in. przedłużony zostanie chodnik. Musimy także pomontować kotwy. Wcześniej nie mogliśmy tego zrobić, bo musieliśmy znać dokładne rozmiary rzeźby. – wyjaśnił wójt.

Wiesław Dymny urodził się 25 lutego 1936 r. w Połoneczce koło Nowogródka. W 1953 r. ukończył liceum w Bielsku-Białej i podjął studia malarskie w Krakowie. Nie ukończył ich. Zaczął natomiast pisać. Stworzył ok. 300 tekstów piosenek. W 1963 r. otrzymał Nagrodę im. Kościelskich za „Opowiadania zwykłe”. I to właśnie w tym zbiorze opisał z imienia i nazwiska mieszkańców Jaworza Nałęża.

Pamięć o Dymnych jest w Jaworzu Nałężu wciąż żywa. Mama Wiesława Dymnego i jego ojczym – Wiktor Bojda byli nauczycielami i kierownikami dawnej szkoły podstawowej w Nałężu. Ojczym założył również teatr amatorski. Matka i ojczym oraz jeden z braci Wiesława, spoczywają na cmentarzu w Jaworzu. Grobami opiekuje się brat, który powraca do Nałęża, gdzie znajduje się ojcowizna.

 Wiesław Dymny zmarł 12 lutego 1978 r. na zawał serca. Został pochowany w Krakowie.

(ach)