Wieś, którą pochłonęła woda. Otwarcie Zarzeckiej Izby Regionalnej

„Moi rodzice – Cycylia i Stefan Krzempek urodzili się i wychowali w tej pięknej wiosce. W lutym 1954 r. brali ślub w kościele Matki Bożej Śnieżnej w Zarzeczu a wesele mieli ‘U Moryca’”. Latem tegoż roku już nie było śladu po kościele, kaplicy i całej wiosce...”, wspomina na łamach „Gazety Zarzeckiej”, biuletynu TMZ, Bronisława Faruga.

Takich opowieści jest więcej, a w Izbie zaprezentowano też fotografie i pocztówki ukazujące Zarzecze przed zalaniem. Sporo jest też rzeczy codziennego użytku: maszyna do szycia, wiszący na ścianie młynek do kawy, drobne sprzęty gospodarstwa domowego. Niby najzwyklejsze, jakich sporo można znaleźć w każdym domu, ale niosą one w sobie ducha nieistniejącej już miejscowości. - Te eksponaty dostarczyli nam rdzenni zarzeczanie, żeby nie było to pochowane w skrzyniach, ale by było wyeksponowane, ujrzało światło dzienne – mówi Grażyna Uchyła-Godziek , prezes TMZ.

Izbę (która mieści się w byłym hotelu robotniczym „Cukrowni Chybie” przy ul. Bielskiej 40) udało się utworzyć w ramach programu „Działaj Lokalnie” koordynowanego w naszym regionie przez Stowarzyszenie Cieszyńskiej Młodzieży Twórczej. Dla zwiedzających czynna jest we wtorki w godz. 15:00-17:00 i w czwartki 10:00-12:00. W przypadku grup zorganizowanych możliwe są inne terminy. Szczegóły pod numerami telefonów 692 214 052 i 513 211250.

(ÿ)