Wiadukt do remontu

Sypie się największy cieszyński wiadukt przy ul. Kolejowej. Betonowe fragmenty gzymsu odpadają od konstrukcji, asfaltowa nawierzchnia jest coraz bardziej pofałdowana i dziurawa. Za kilka tygodni prawie 30-letni wiadukt zostanie całkowicie zamknięty.
W maju ma rozpocząć się największa w ostatnich latach inwestycja drogowa w nadolziańskim grodzie. Obok gruntownego remontu wiaduktu prowadzona będzie przebudowa najruchliwszego i najbardziej niebezpiecznego skrzyżowania pomiędzy ulicami Katowicką, Kolejową, Stawową i Liburni. W tym miejscu powstanie duże rondo, które powinno zdecydowanie poprawić sytuację. Modernizacja obejmie nadto przebudowę skrzyżowania ulic Frysztackiej, Zamkowej i Liburni (powstanie tam małe rondo) oraz remont ul. Liburni.

Roboty będą wykonywane w ramach pierwszego etapu projektu „Poprawa spójności układu komunikacyjnego Cieszyna ", który otrzymał dotację ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w wysokości 75 proc. wartości inwestycji. W praktyce oznacza to kwotę ponad 8,1 mln. Pozostałe 25 proc. pokrywają miasto Cieszyn i powiat cieszyński.
W połowie marca ma zostać wyłoniony wykonawca robót drogowych i mostowych. Po rozpoczęciu robót trzeba spodziewać się dużych utrudnień w ruchu drogowym w tej newralgicznej części miasta. Dla rozwiązania korków przewidywane jest m. in. wprowadzenie lewoskrętu wyznaczanego odrębnym światłem na skrzyżowaniu koło dworca PKS. Wiadukt ma być zamknięty od maja do grudnia br., a cała inwestycja powinna zostać zakończona jesienią przyszłego roku.

---

 


     

                                

foto: M. Fielek