WITAMY W DOMU! - SKOCZÓW - REPATRIANCI JUŻ SĄ
Wiślica 34 – to nowy adres czterech nowych mieszkańców Skoczowa. Do gminy dojechała rodzina repatriantów. Dojechała – to słowo właściwe, bowiem podróż pociągiem z odległego Kazachstanu trwała ... 4 doby. Rodzinę powitano chlebem i solą
Repatriantów witały władze Skoczowa z burmistrzem, zastępcą i przedstawicielem rady na czele. To dla nas wielki dzień – mówiła przez łzy Halina Granowska, która przyjechała do Wiślicy razem z swoją matką, mężem i dwójką synów. To cudownie, że znalazło się dla nas tutaj miejsce, mówi nam wzruszona kobieta.
Najstarszy syn państwa Gronowskich – Wiktor na razie nie zamieszka z rodzicami. Studiuję w Poznaniu i do ukończenia nauki tam pozostanę – mówi. Dziękuję w imieniu rodziny wszystkim, którzy nam pomogli. Rodzice i babcia mają tutaj ekstra warunki – dodaje Wiktor, na szczęście udało się na czas wyremontować ten budynek.
Rodzina od sześciu lat starała się, aby któraś polska gmina ją przyjęła. Udało się w Skoczowie. Rodzina zamieszkała w sołectwie Wiślica. Mimo problemów, przed przyjazdem rodziny ukończono remont budynku.
mówi Janina Żagan burmistrz Skoczowa. Zakup domu w Wiślicy i jego remont kosztował niespełna 400 tys. złotych. 120 tysięcy dołożył Śląsku Urząd Wojewódzki. Rodzina państwa Granowskich jest już drugą, która osiedliła się w Skoczowie
Jan Bacza
ZOBACZ TAKŻE:
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
33 