Skoczów - rondo jak biszkopt

Do kolizji na wspomnianym skrzyżowaniu dochodzi zazwyczaj, kiedy jadący od strony centrum miasta ulicą Mickiewicza, chcą przedostać się na wprost, w stronę dworca kolejowego. Problem w tym, że pierwszeństwo mają kierowcy nadjeżdżający z prawej strony ulicą Górny Bór. Wówczas najczęściej dochodzi do kolizji. Jedynym rozwiązaniem jest budowa w tym miejscu ronda.

W sumie opracowano siedem różnych koncepcji zaprezentowanych przez projektanta, ale ostatecznie wybrano wersję, która zawiera w sobie dwa połączone ronda. Każde o średnicy 26 metrów. Będą w bardzo bliskiej odległości od siebie, powstanie coś na kształt biszkoptu. Inwestycja ma zabierać jak najmniej terenów, które nie należą do gminy. Chcemy zdecydowanie wykluczyć przecinanie się linii przejezdności pojazdów. Rondo to zapewnia, jest jasna sytuacja, kto ma pierwszeństwo, żaden pas ruchu nie wjeżdża na inny - tłumaczy burmistrz Skoczowa Mirosław Sitko.

Jak zaznacza burmistrz, takie rozwiązanie wydaje się jedynym, które można w tym miejscu zastosować. Projektantów ogranicza szczupłość terenu. Z jeden strony jest budynek należącym do spółdzielni mieszkaniowej, z drugiej budynek należący do sióstr zakonnych. Trzecia strona to nowy pomnik, który i tak został maksymalnie cofnięty aby na nowe skrzyżowanie było jak najwięcej miejsca. Czwarty róg to teren prywatny. Chcieliśmy zminimalizować wykupy gruntów, ale i tak z jeden strony wchodzimy na teren prywatny. Chodzi o jedną posesję– dodaje burmistrz. Jak jednocześnie zaznacza - Trzeba przypomnieć, że ulica Mickiewicza od strony dworca kolejowego i ulica Górny Bór stykają się obecnie pod mocnym kątem. Gdyby zrobić standardowe rondo, wówczas byłoby to niebezpieczne rozwiązanie. Nowa koncepcja ma zagwarantować bezpieczeństwo, ale i płynność ruchu w tym miejscu, ponieważ do tej pory na przejazd trzeba było często czekać wyjeżdżając z ulicy Targowej, lub skręcając w nią z ul. Mickiewicza.

Jak mówi Sitko - kształt ronda gwarantuje również to, że ze wszystkich stron będą bez problemów mogły przejeżdżać przez niego długie samochody. Może na mapach czy rysunku wygląda to nietypowo, ale nie jest to nowość, ronda tego kształtu są spotykane w Polsce. Najważniejsze jest to, że jeśli zacznie funkcjonować, to na tym skrzyżowaniu przestanie dochodzić do jakichkolwiek kolizji.

Budowa skrzyżowania o ruchu okrężnym jest częścią planowanego remontu całej ulicy Górny Bór, od skrzyżowania ulicy z ul. Ciężarową (rejon wiaduktu w ciągu drogi S1) w stronę skrzyżowania z ul. Mickiewicza. Ponieważ w części są to drogi powiatowe a w części gminne, samorząd Skoczowa podpisał już porozumienie z cieszyńskim starostwem. Jak informuje Magdalena Suchanek - Kowalska, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Cieszynie, - końcem lipca 2015r. na wniosek UM Skoczów Powiat Cieszyński powierzył miastu przygotowanie dokumentacji projektowej zadania obejmującego przebudowę ul. Górny Bór w Skoczowie, na odcinku od skrzyżowania z ul. Ciężarową do skrzyżowania z ul. Mickiewicza i Targową. Strony ustaliły, że podstawową zasadą finansowania poszczególnych zadań objętych porozumieniem będzie partycypacja w kosztach przygotowania i realizacji zadań - w wysokości po 50% wartości udziału własnego w przypadku pozyskania środków zewnętrznych lub po 50% wartości kosztów jeżeli inwestycja miałaby być realizowana bez pozyskania środków zewnętrznych.

Jak zapowiada burmistrz Skoczowa, zamknięcie ruchu na czas realizacji inwestycji jest wykluczone. Na czas budowy ronda i przebudowy ulicy Górny Bór obowiązywać ma ruch wahadłowy. Urzędnicy jednak nie ukrywają, że realizacja zadania, z uwagi na jego duży zakres obejmujący m.in. przebudowę skrzyżowania, nową konstrukcję jezdni i chodników na całym przebudowywanym odcinku, nową kanalizację deszczową, przebudowę kolidującej infrastruktury technicznej, będzie ściśle uzależniona od możliwości pozyskania środków zewnętrznych z dostępnych programów pomocowych. Jeśli pieniądze uda się pozyskać, przebudowa może ruszyć w przyszłym roku.

Jan Bacza