Namierzył złodzieja po służbie
W weekendowe popołudnie dzielnicowy z Komisariatu Policji w Zebrzydowicach, sierżant sztabowy Łukasz Machej postanowił wykorzystać czas wolny na coś zupełnie przyziemnego – zakupy w jednym z cieszyńskich sklepów. Wtedy zadzwonił jego ojciec, który jest ochroniarzem w tym sklepie:
- Zgłoszenie było krótkie i treściwe: na terenie placówki przemieszcza się podejrzanie zachowujący się mężczyzna, który najprawdopodobniej zamierza opuścić sklep z towarem, nie przechodząc przez punkt kasowy w sposób zgodny z regulaminem i przepisami prawa – opisuje zdarzenie podkomisarz Krzysztof Pawlik, oficer prasowy cieszyńskiej KPP.
Dzielnicowy z Zebrzydowic zabezpieczył wyjście ze sklepu, a gdy mężczyzna przeszedł linię kas z towarem wartym 514 złotych i próbował opuścić placówkę, funkcjonariusz natychmiast zareagował.
- Początkowo mężczyzna nie chciał się zatrzymać, ale widok policyjnej odznaki skutecznie ostudził jego zapał do dalszych „zakupów bez pokwitowania”. Policjant zaprowadził mężczyznę do pomieszczenia ochrony, odzyskał skradziony towar, który wrócił na sklepowe półki, i wezwał na miejsce umundurowanych kolegów. Po przeprowadzonych czynnościach okazało się, że zatrzymany to 40-letni obywatel Czech. Finalnie za wykroczenie został on ukarany grzywną – relacjonuje oficer prasowy.
NG/mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
